Meksykańska aktorka i piosenkarka wyraziła swoje uczucia do swoich byłych towarzyszy kilka lat po rozstaniu z odnoszącą sukcesy grupą muzyczną.
Nieobecność członków RBD na ślubie Dulce Marii po raz kolejny podważa w różnych mediach i sieciach społecznościowych relacje, które istnieją między Anahi , Alfonso Herrerą , Maite Perroni , Christopherem Uckermannem , Dulce Marią i Christianem Chavezem obecnie 10 lat po rozpadzie zespołu.
Na szczęście dla fanów RBD wydaje się, że nie ma ani napięcia, ani rywalizacji, ani jakiegokolwiek rodzaju nieporozumień między jej członkami, jak głosi się plotka.
Dlaczego więc nie ma prawie żadnego związku między wieloma z nich po tych wyjątkowych chwilach, które spędzili razem przez tyle lat?
To Anahí nieumyślnie rzuciła światło na tę kwestię w ostatnim programie swojego podcastu, w którym, co ciekawe, bierze również udział Christian Chavez .
„Życie czasami kroczy różnymi ścieżkami, oczywiście nie zawsze będzie tak samo, ani nie będziecie się nadal spotykać. Na przykład moje życie obrało zupełnie inną ścieżkę, inną drogę obrał Christian, a inną Maite. Ale to nie znaczy, że w sercu, przynajmniej w moim przypadku i mówię to otwarcie, nie ma miłości do wszystkich (czyli jest)”- powiedziała niezapomniana Mía Colucci z udanej meksykańskiej telenoweli Rebelde .
Aktorka i piosenkarka, która jest obecnie w ciąży , uznała, że nosi w swoim sercu „bardzo piękne wspomnienie” każdego z jej byłych towarzyszy, którym nie zawahała się życzyć wszystkiego najlepszego w ich życiu.
„Zawsze życzę wam wszystkiego najlepszego, niech Bóg was błogosławi, niech zawsze znajdziecie dla nich najszczęśliwszą ścieżkę, niech wasze życie będzie pełne błogosławieństw, ponieważ naprawdę niosę wspomnienie bardzo piękne o każdym w sercu, chociaż być może nigdy więcej ich nie zobaczę lub zobaczę, to nie ma znaczenia ”, wyjaśniła charyzmatyczna meksykańska gwiazda.