Christian Chávez fot. Netflix

Christian Chávez opowiedział, że ​​kiedy ujawnił swoją seksualność, cierpiał na depresję


W 2007 roku Christian Chávez został zmuszony do wyjścia z ukrycia po tym, jak wyciekły zdjęcia z jego ślubu, przez co miał problemy z depresją 


W tym roku Christian Chávez wraz ze swoimi towarzyszami z  powróci na scenę dzięki obszernej trasie koncertowej, którą grupa zapowiedziała kilka miesięcy temu. Choć to nie pierwszy raz, kiedy wokalista wystąpi przed tysiącami fanów, dla Cháveza będzie to szczególna chwila, bo pierwszy raz zrobi to jako on sam.

Wokalista przez lata grał na pełnych koncertach jako członek popularnego zespołu, ale nigdy nie mógł poczuć się naprawdę wolny, ponieważ wtedy ukrywał swoją orientację seksualną. Jednak 2007 roku został zmuszony do wyjścia z ukrycia po tym, jak wyciekły zdjęcia z jego ślubu. (Grupa rozpadła się w 2009r ale wciąż nie mógł być do końca sobą na koncertach)

„Mój producent zadzwonił do mnie i powiedział:„ Hej, jesteś żonaty? A ja na to: „Och, dlaczego?” „Ktoś ma zdjęcia (z twojego ślubu) i próbuje szantażować Televisę”. W tym momencie byliśmy na szczycie, a na koncerty przychodziło mnóstwo dzieciaków i podążali za nami. Potem powiedział: „To jest to. Televisa chce zaprzeczyć wszystkiemu” – wspominał w rozmowie z magazynem „People”.

Christian nie zgodził się, więc nie będąc jeszcze gotowym do publicznego ujawnienia tej części swojego życia, napisał list, w którym mówił o miłości i byciu ludźmi, jakimi naprawdę jesteśmy, tak, wyjaśnił, że nie użył słowa gejem, ponieważ bał się, że może to wpłynąć na jego karierę.

„To było dla mnie bardzo trudne, ponieważ miałem zaledwie 23 lata i nie miałem żadnych wskazówek jak postąpić. Był Ricky Martin, ale jeszcze się nie ujawnił. Nie wiedziałem, jak sobie z tym poradzić, zwłaszcza że zmusili mnie do tego, a ja nie byłem gotowy”.

Na szczęście jego fani przyjęli tę wiadomość bardzo dobrze, ale kierownictwo stacji telewizyjnej nie myślało tak samo, zabrali mu nawet prowadzenie ważnego projektu, bo przestałby być „wiarygodny” dla publicznościMając niewiele możliwości aktorskich, Christian zwrócił się w stronę muzyki, gdzie wydarzyło się coś podobnego.

Gdy jego kariera całkowicie stanęła w miejscu, pogrążył się w głębokiej depresji, która doprowadziła go do próby odebrania sobie życia: „Byłem wtedy tak przygnębiony i tak zniszczony. Myślałem, że to koniec. Próbowałem popełnić samobójstwo. i był taki moment w moim życiu, że mogłem powiedzieć, że straciłem wszystko. Nie miałem pieniędzy. To był żart dla mediów. Nienawidziłem siebie” – dodał.

Teraz panorama jest zupełnie inna, dzięki ogromnemu wysiłkowi i profesjonalnej pomocy, z której wciąż korzysta, Chávez mógł iść do przodu i teraz, jak zapewnił, znalazł motywację, której potrzebował w życiu, by dalej walczyć: „Było trudno. Nie będę kłamał, ale zrobiłem to. W niektóre dni myślałem: „Och, mam tego dość. Nie chcę już tego robić”. Ale coś sprawiło, że o to walczyłem i myślę, że to było pasja do tego, co robię”.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź