Artystka wywołała nostalgię, występując jako „Roberta”
10 czerwca, w CDMX Arena w Meksyku rozbrzmiały jedne z największych przebojów lat 2000 na trasie 2000s Pop Tour, gdzie wiele obecnych osób pamiętało te dobre czasy.
Dulce María wywołała nostalgię w CDMX Arena koncertem Pop Tour 2000s, opisując się jako „Roberta”, postać, którą zagrała w telenoweli „Rebelde/ Zbuntowani”.
„Oczywiście ’Rebelde’ naznaczyło całe pokolenie 2000 roku, więc aby móc przypomnieć piosenki widzom i móc razem z kolegami oddać hołd, tej grupie piosenek oraz tamtym momentom, starałam się przywołać postać. Chciałam, aby była bliższa ponownemu przeżywaniu tej nostalgii, a prawda jest taka, że było to coś bardzo pięknego, ludzie reagowali niesamowicie, przyjęli mnie w prawdziwie magiczny sposób. nostalgiczny jak na tamte czasy, niesamowicie było przeżyć to na nowo” – mówiła nieco chaotycznie dla EL UNIVERSAL.
Piosenkarka w powrocie na scenę musiała połączyć swój czas jako matka i artystka, ale ma też w umyśle odpowiedzialność wobec nowych pokoleń.
„W końcu widzimy, że marzenia się spełniają, gdy nad nimi pracujesz i teraz, gdy jestem mamą, teraz jesteśmy jak odpowiedzialność nowego pokolenia, które się rodzi, wielu z nas jest już rodzicami, to było coś miłego, pięknego i coś, co Bóg stawia na pierwszym miejscu. To dopiero początek i uwielbiam być tego częścią i jestem wdzięczna za powitanie, jakie nam wszystkim zgotowali” – mówi.
Również aktorka postanowiła napełnić fanów RBD wspomnieniami i zaśpiewała podczas występu piosenki takie jak „Este corazón”, „Aún hay algo” czy „Tras de mí”.
„Dobrze było wrócić na scenę po około czterech latach nieobecności i kolejnych dwóch latach pandemii, po byciu naprawdę uratowanym i skupieniu się na byciu mamą, a także wypuszczeniu niezależnej muzyki” – dodała.
W liczącym ponad 25 tysięcy osób miejscu uczestniczyli artyści z lat 2000, tacy jak Yahir, Paty Cantú, Kudai, Pee wee, Kalimba, Fany Lu, Nikki Clan, Bacilos i Playa Limbo.