Kolumbijski piosenkarz wyznał, że jest fanem Ninel Conde, odkąd zobaczył ją w „Rebelde”, kiedy był jeszcze dzieckiem
Manuel Turizo od dziecka był szczególnie zafascynowany Ninel Conde, kiedy zagrała Almę Rey w telenoweli Rebelde.; 22-letni miejski artysta nie raz powtarzał, że 46-letni Ninel jest jego ulubienicą.
Turizo, wykonawca takich piosenek jak „Déjala que vuelva” i „Una lady como tú”, chce śpiewać z Ninel, tak dał temu wyraz rok temu, gdy prasa zapytała go, z którym Meksykaninem chciałby zaśpiewać, i bez wahania odpowiedział podekscytowany, że z Ninel, bo podziwia ją od dziecka.
„Jestem fanem Ninel odkąd byłem mały, widziałem ją odkąd byłem dzieckiem. Piękna Ninel, zróbmy razem teledysk z całym szacunkiem, jesteś wielką gwiazdą, bardzo cię podziwiam” – powiedział wtedy.
Ninel Conde odpowiada na pochlebstwa
Ninel jest szczęśliwa, ponieważ po latach sporów prawnych z jej byłym Giovannim Mediną w końcu doszli do porozumienia w sprawie podziału opieki nad dzieckiem, jak powiedziała podczas niedawnego spotkania z prasą, gdzie została zapytana o komplementy którą rzucił Turizo.
Zarumieniona Ninel uśmiechnęła się i stwierdziła: „Nic mi nie powiedział”.
Biorąc pod uwagę tę odpowiedź, Wenezuelczyk, który oglądał program „W domu z Telemundo”, był zdenerwowany reakcją Ninel i zachęcony przez kolegów wysłał wiadomość do Meksykanki.
„Kiedy byłem mały, oglądałem Rebelde, Almę Rey i Ninel, a ja byłem jak… Ninel, wielki buziak, uważaj na siebie, nie chcę wpędzać jej w kłopoty” – powiedział nieco zawstydzony i rumieniąc się.