Wokalista pożegnał się, wyjaśniając, że powodem jego rozstania z zespołem jest to, że nadszedł czas na muzyczną ewolucję
Pewien etap dobiegł końca, po prawie dwóch dekadach od powstania Moderatto, jakie znamy, przestanie istnieć, ponieważ ich wokalista i lider, Jay de la Cueva, ogłosił odejście z zespołu.
W wiadomości, którą zamieścił na swoim oficjalnym koncie na Instagramie, piosenkarz zdradził, że podjęcie tej decyzji było dla niego bardzo trudne, ale jest przekonany, że nadszedł czas, by ewoluować i zostawić za sobą ten piękny etap w życiu.
„Mam dla was ważne wieści, którymi chcę się z wami podzielić. Pożegnam się z moim alter ego, pożegnam się z tym głosem, opuszczając Moderatto, a to nie była łatwa decyzja, ponieważ nie ma nic negatywnego, wszystko idzie niesamowicie” – powiedział w nagraniu.
Muzyk dał do zrozumienia, że z resztą kolegów nie ma konfliktów, a jedynym powodem jego odejścia są projekty, które podejmuje jako solista oraz ze swoim nowym zespołem The Guapos, tym samym, dla którego dał 100% zaangażowania: „Dzisiaj moje serce rezonuje z nową muzyką, którą tworzę i bardzo ważne jest dla mnie zaangażowanie się w to, z moim pierwszym solowym albumem i nowym zespołem, który mam. Jestem bardzo uwiedziony przez ewolucję i szukam eksperymentów, jestem bardzo wdzięczny wszystkim zaangażowanym” – dodał.
Na koniec wyjaśnił, że poświęci czas na pożegnanie się z fanami, ale nie będzie to osobna trasa koncertowa, ale dzięki wcześniej uzgodnionym zobowiązaniom. Ponadto podziękował za sympatię, jaką okazywali mu od lat: „Zobowiązania, które Moderatto ma już w tym roku, zostaną wykonane i będą niesamowitą okazją do pożegnania się z nami” – zakończył.
Kilka miesięcy temu Jay mówił o możliwości odejścia z zespołu i kontynuowania działalności na własny rachunek, jednak nie podał daty pożegnania.
Zgodnie z oczekiwaniami reakcje jego fanów rozbrzmiały i chociaż wielu żałowało tej wiadomości, udzielili mu również pełnego wsparcia na etapie, który ma się rozpocząć: „Dziękuję Jayowi i Moderatto za tyle lat, za bycie moim pierwszym ulubieńcem zespołu i pozwolenie mi marzyć”, „Sukcesu Jay, zawsze z tobą”, „Każdy cykl jest spełniony, jesteś i zawsze będziesz wielki, kochamy Cię mistrzu”, „Moja wewnętrzna nastolatka płacze”, „Bardzo mi zależy usłyszeć, co nowego dasz, tosukces”, to tylko niektóre z komentarzy, które można przeczytać.