Mario Cimarro kategorycznie zaprzeczył, że splunął na Lorenę Meritano w środku sceny z Pasión de Gavilanes / Gorzka zemsta
Aktorzy pracowali razem przy kultowej kolumbijskiej telenoweli napisanej przez Julio Jiméneza w połowie 2003 roku. Przez te wszystkie lata bohaterowie dramatu dzielili się ze swoimi fanami różnymi anegdotami z nagrań.
W tym sensie Lorena Meritano opowiedziała osobliwe doświadczenie, że mieszkała z Mario Cimarro.
Podczas transmisji na żywo za pośrednictwem swojego konta na Instagramie Argentynka powiedziała, że jej partner faktycznie splunął na nią w jednej ze scen.
„Pamiętam, jak kiedyś na mnie splunął. Nie było tego w scenariuszu, ale kiedy go związałem i dałem mu baty, naprawdę na mnie splunął, ale jeśli doda się do tego rolę… nigdy się przez to nie obraziłam i zrobił to dla dobra wszystkich, dla dobra projektu ”, wyjaśniła, aktorka wcielała się w Dinorę Rosales.
Kubańczyk podjął decyzję o skomentowaniu sprawy.
Za pośrednictwem tej samej sieci społecznościowej Mario Cimarro oświadczył, że nigdy nie „pluł na nikogo” w żadnej kolejności.
„Rozumiem z tego, co mi napisano, że powiedziała, że w scenie, którą zaimprowizowałem, kiedy byłem związany, żeby dać prawdziwość scenie, którą robiliśmy, splunąłem na nią. Cóż, nigdy na nikogo nie plułem, a jeśli tak było, pokaż mi, gdzie to jest” – powiedział niezapomniany Juan Reyes.
Aby sprawdzić, czy jego wersja jest prawdziwa, aktor pokazał szkic, w którym rzekomo ją opluł.
„Jak widzisz, Lorena nie otrzymała absolutnie nic poza powietrzem na twarzy, klatce piersiowej i pięknych włosach” – skomentował.
Na koniec wyjaśnił, że jego wypowiedzi nie mają na celu „sprzeczania się lub stworzenia czegoś niekorzystnego” wobec aktorki.