Ostatni sezon zbliża się wielkimi krokami, a jeden z bohaterów został zachęcony do wypowiedzenia się i podania szczegółów
Ostatni sezon La Casa de Papel jest jednym z najbardziej oczekiwanych w tym roku. Pierwsza część piątego sezonu pojawi się dopiero 3 września, a druga 3 grudnia. Tak wygląda strategia Netflix, aby generować więcej szumu wokół produkcji.
Istnieje wiele teorii fanów, ale niewiele wiadomo na temat fabuły tego sezonu. Oto oficjalne streszczenie: „Zespół został zamknięty w Banku Hiszpanii przez ponad 100 godzin, udało im się uratować Lizbonę ale przeżywają jeden z najgorszych momentów po stracie po swojej stronie. Profesor został schwytany przez Sierrę i po raz pierwszy nie ma planu ucieczki. Kiedy wydaje się, że nic nie może się pogorszyć, pojawi się nowy wróg znacznie potężniejszy niż którykolwiek z powyższych: armia. Koniec największego napadu w historii jest bliski i to, co zaczęło się jako napad, teraz zamieni się w wojnę.”
Pedro Alonso jest aktorem grającym Berlina , który zginął już wcześniej, ale wciąż jest aktywny poprzez retrospekcje. Jego postać jest bratem Profesora i dlatego zna wszystkie kroki, jakie podejmie przywódca bandy rabusiów.
„To rock’n’roll, ponieważ z tego, co widziałem, kręcisz film wojenny, ale w czterech ścianach. To nie jest sekwencja akcji, to epicki film wojenny” – powiedział Alonso.
W ostatnim sezonie będzie wiele starć i nieoczekiwane zgony. Palermo i Rio, według fanów, zginą jako pierwsi.
