Andrea Bocelli, Luis Fonsi, David Bisbal, Carlos Vives, Anitta i wielu innych artystów zaskoczyło włoską gwiazdę podczas środowej gali w Sewilli w Hiszpanii, w przeddzień gali Latin Grammy
Laura Pausini zapewnia, że nigdy nie zapomni nocy, którą spędziła w Sewilli w środę, 15 listopada 2023 r., kiedy to jako pierwsza artystka urodzona poza Ameryką Łacińską i Hiszpanią została uhonorowana tytułem Osoby Roku Latin Recording Academy oraz dopiero jako trzecia kobieta, która otrzymała to wyróżnienie (po Glorii Estefan i Shakirze).
Włoska supergwiazda, która przez trzydzieści lat starała się wydawać każdy ze swoich albumów jednocześnie także w języku hiszpańskim, wcześnie podbiła hiszpańskojęzyczny świat hymnami takimi jak „La Soledad”, „Se Fue”, „Inolvidable” i „Amores Extraños” tworząc nierozerwalną więź nie tylko ze swoimi fanami, ale także z kolegami z latynoskiej branży – z których wielu uważa ją dziś za bliską przyjaciółkę.
W środę, w przeddzień gali Latin Grammy Awards, około 30 z nich wyszło na scenę, aby uczcić ją, wykonując piosenki z jej dobrze znanego repertuaru:.
Przy akompaniamencie orkiestry gwiazdy takie jak Andrea Bocelli, Luis Fonsi, David Bisbal, Carlos Vives, Anitta i wielu innych zaskoczyło uhonorowaną podczas tradycyjnej corocznej kolacji i koncertu, uznawanego za jedno z najważniejszych wydarzeń Tygodnia Latin Grammy.
„Nasza Osoba Roku to autentyczna artystka o głębokiej wrażliwości, która ze swoich tekstów uczyniła piosenki wszechczasów” – powiedział podczas gali Manuel Abud, dyrektor generalny Latin Recording Academy. „Laura, zdobywczyni nagrody Grammy i czterech nagród Latin Grammy, zawsze pozostała wierna swojemu romantycznemu stylowi i niestrudzonemu poszukiwaniu muzycznej doskonałości.”
Wśród najbardziej godnych uwagi występów wieczoru Fonsi i David Bisbal zaśpiewali „Inolvidable” wokalnym wyczynem, który przyniósł im owację na stojąco w Centrum Konferencyjno-Wystawienniczym FIBES w Sewilli. Mon Laferte i Christian Nodal zaprezentowali piękny cover „Como Si No Nos Hubiésemos Amado”; Andrea Bocelli zaśpiewał włoską wersję utworu „She”, „Uguale a Lei” Charlesa Aznavoura; oraz Anitta i Tiago Iorc wraz z trębaczem Arturo Sandovalem zaskoczyli wszystkich coverem romantycznej ballady „En La Ausencia De Ti” w języku portugalskim.
Fonseca, Silvestre Dangond i Carlos Vives stworzyli jeden z najzabawniejszych momentów swoją wersją „Quiero Decirte Que Te Amo”, która rozpoczęła się jako ballada prowadzona przez skrzypce i wkrótce przekształciła się w vallenato, zanim zakończyła się rodzajem walki pomiędzy całą trójką ku miłości.
Pausini zareagowała na to wszystko śmiechem i łzami, tworząc rękami serca, a nawet wstając, by przytulić artystów na skraju sceny. Wyraźnie poruszonej towarzyszyli jej rodzice, siostra, mąż Paolo Carta i córka Paola.
Śpiewali także Malú i Niña Pastori („La Soledad”), Carin León i Vanesa Martín („Amores Extraños”), Pablo López i Antonio Orozco („Verdades A Medias”), Pablo Alborán i Elena Rose („Yo Sí (Io sì )”), Reik i Bebe („Entre Tú Y Mil Mares”) oraz Ángela Aguilar i Pepe Aguilar („El Valor De Seguir Adelante”).
Fonsi, który nazwał Pausini „siostrą”, podkreślił jej spontaniczność i duże poczucie humoru, to on przyznał jej tytuł Osoby Roku 2023.
„Twoja pasja, twoja etyka, twój codzienny wysiłek, twój szacunek dla publiczności, twoich kolegów, twój szacunek dla sceny i twój poziom perfekcjonizmu – mi gente, kiedy mówię poziom perfekcjonizmu, mam na myśli dziwaczny, dziwaczny, na dziwacznym poziomie” – powiedziała gwiazda z Puerto Rico. „Ale właśnie dlatego jesteś tym, kim jesteś, dlatego jesteś taka wspaniała i zaszedłaś tak daleko”.
Pausini, odwołując się do poczucia humoru, które właśnie podkreśliła jej przyjaciółka, zaśpiewała „And I… I am the Person of the Year” do melodii „I Will Always Love You” Whitney Houston, wywołując śmiech wszystkich.
„Nigdy w życiu tego nie zapomnę. Nigdy więcej nie przeżyję takiej nocy” – powiedziała po odebraniu trofeum, dziękując wszystkim zaangażowanym w jej karierę i życie za to, że byli przy niej przez to wszystko. Zauważyła, że przez ostatnie 30 lat miała uprzywilejowane życie nie tylko dlatego, że „miała wielką przyjemność śpiewać po hiszpańsku”, ale także dlatego, że od samego początku czuła się „adoptowana” przez przemysł latynoski i wspólnotę, „jak córka, jak siostra, jak rodzina”.
„Wychowałeś mnie od nastolatki do dziś, dając mi możliwość bycia najbardziej latynoską Włoszką na świecie!” – zawołała na powitanie. „Wydaje mi się, że dzisiaj jest ten dzień, w którym potwierdzimy całemu światu, że nasza adopcja jest legalna, że nasze ręce nie opuszczą, a przede wszystkim, że nasze serca pozostaną razem. Obiecuję to.”
Z mężem i dyrektorem muzycznym na gitarze Pausini zakończyła swój wielki wieczór na scenie składanką „Durar”, „La Soledad”, „Víveme”, „En Cambio No” oraz wykonaniami a cappella „Amores Extraños” i „ Entre Tú Y Mil Mares”.