Scarlet Gruber nie chciała zostać bohaterką nowej telenoweli Salvadora Mejíi i wyjaśniła ważny powód
Po zagraniu Glorii Trevi w nowym bioserialu o życiu i karierze artystki, dostępnym obecnie na kanale Las Estrellas i na platformie ViX+, możliwości pracy dla Wenezuelki u innych producentów się nie kończą.
Niedawno ogłoszono, że rozważa się ją w roli głównej bohaterki nowej telenoweli Salvadora Mejíi, ale niestety nie będzie to możliwe.
Scarlet Gruber sama potwierdziła swoim ponad milionom obserwujących na Instagramie, że nie weźmie udziału w projekcie ze względu na inne zobowiązania.
Z powyższego wynika, że obecnie ma wiele spraw do załatwienia, w tym zaplanowaną wcześniej podróż.
„Z braku czasu nie dano mi takiej możliwości, bo wyjazd miałam już zaplanowany, mam już wiele spraw do załatwienia w tym roku. Niestety nie mogliśmy się na to zgodzić. Ale bardzo mi się podoba możliwość współpracy z nim w przyszłości, ponieważ wydaje mi się, że jest świetnym producentem” – skomentowała.
Podobnie doceniła fakt, że Salvador Mejía robi wspaniałe rzeczy, a wszystkie jego produkcje są „boskie” i mają „bardzo zadbane charaktery”.
„Mam zatem nadzieję, że będziemy mieli okazję spotkać się ponownie w przyszłości” – podsumowała aktorka.
Co wiadomo o nowej telenoweli Salvadora Mejíi?
Na ten moment nie znamy zbyt wielu szczegółów na temat tytułu i fabuły. Jednak w sieciach społecznościowych zaczęły pojawiać się nazwiska osób, które miałyby znaleźć się w obsadzie, wśród nich warto wymienić Erica del Castillo, Litzy i Gaby Spanic.
Jeśli chodzi o datę premiery tej produkcji, to przewiduje się, że będzie to ostatni miesiąc bieżącego roku lub pierwszy kwartał 2024 roku.