Największą popularność sieci latynoskiej cieszą się obecnie tureckie dramaty, ale dwie oryginalne serie już zbliżają się do gwiazdorskiego programu
Tureckie telenowele przejęły czas największej oglądalności w Telemundo. Hiszpańska sieć ma obecnie dwie tureckie produkcje w swoim czasie największej oglądalności: Amor valiente / Meandry uczuć i Infiel, w których występuje m.in. występ Cansu Dere, niezapomnianego Zeynepa z Madre.
Ale chociaż nie ma ich teraz na antenie, serie Telemundo wkrótce znów pojawią się na ekranie.
Sieć planuje premierę dwóch oryginalnych produkcji w drugiej połowie roku, zgodnie z tym, co Telemundo powiedział niedawno dla People en Español.
La reina del sur / Królowa południa 3 jest jedną z nich. Trzeci sezon popularnej superserii z Kate del Castillo wyląduje w nadchodzących miesiącach w najlepszym czasie antenowym Telemundo
„To, co czyni ten sezon jeszcze bardziej wyjątkowym, to fakt, że odbywa się on w Ameryce Łacińskiej. Widzowie będą mogli podziwiać najbardziej charakterystyczne i spektakularne miejsca w regionie oraz poczuć się jak w domu, towarzysząc Teresie Mendozie w tej nowej i szokującej scenie.” – tak Marcos Santana, prezes Telemundo Global Studios, powiedział w zeszłym roku o tej nowej odsłonie, która przeskakuje o 4 lata w porównaniu z końcem poprzedniego sezonu.
Inną oryginalną produkcją, która wyląduje w głównym przedziale czasowym latynoskiej sieci przed końcem roku, jest melodramat La mujer de mi vida.
Iván Sánchez, niezapomniany „Galicjanin” z La Reina del Sur, i Angélica Celaya są bohaterami tej serii, która oznacza powrót do roli antagonistycznej Catherine Siachoque, która ostatnio zaskoczyła wielu, ogłaszając, że studiuje w Szkole Biznesu na Harvardzie.
„To prawdziwa historia miłosna, która trafi prosto do serca publiczności, która zobaczy swoje odbicie w postaciach borykających się z wyzwaniami i problemami rodzinnymi, gdzie miłość będzie kluczem do pokonania wszystkiego” – powiedziała Karen Barroeta, Telemundo.
Historia, nagrana w zeszłym roku w studiach Telemundo Center w Miami, opowiada o Ricardo (Sánchez), człowieku zdradzonym przez swojego najlepszego przyjaciela, który próbuje go zabić, aby przejąć jego firmę i rodzinę, której nigdy nie miał. Ale 15 lat później powróci, chcąc odzyskać to, co do niego należy, przyjmując dla tego nową tożsamość. (Czy nie brzmi to znajomo? Jakby kolejna reinkarnacja Monte Cristo w innej odsłonie)