Po zakończeniu nagrań do udanego melodramatu „La Desalmada”, producent José Alberto Castro ma na horyzoncie trzy nowe projekty na 2022 rok
Po ogromnym sukcesie telenoweli „ La Desalmada ” (2020), producent José Alberto Castro ujawnił niedawno, że ma już inne, wcześniej ogłoszone projekty, które są w kolejce do 2022 roku.
W wywiadzie dla dziennikarza Flor Rubio w programie radiowym w Radio Formuła, José Alberto Castro powiedział, że czeka na Televisa – firmę, w której zawsze pracował – aby zatwierdziła trzy projekty, które ma na wyciągnięcie ręki, aby rozpocząć produkcję.
Pierwsza z trzech produkcji, po zakończeniu nagrań „La Desalmada”, która osiąga notowanie prawie 4 mln widzów, będzie drugą odsłoną „Médicos, Línea de Vida”, która w latach 2019-2020 odniosła sukces wraz z Danielen Arenas i Livią Brito, która jest także gwiazdą „La Desalmada”, w obsadzie.
Oto, co José Alberto powiedział Flor Rubio: „W [drugim sezonie] „Médicos Línea de Vida” scenariusz jest już gotowy, a pomysł czy też to, na co czekamy, polega na tym, czy firma Televisa zdecyduje, kiedy może wejść …aby móc ją pokazać”..
Drugi projekt, zapowiedziany zaledwie kilka miesięcy temu, nosi tytuł „ Corona de Lágrimas ”, który w 2012 i 2013 roku wywołał sensację wśród widzów. Został oparty na historii o tym samym tytule, wyprodukowanej przez Valentina Pimsteina w 1965 roku.
I podobnie jak dziewięć lat temu, zagrają w nim znana aktorka Victoria Ruffo i Mane de la Parra, Alejandro Nones i José María Torre jako ich dzieci, z antagonistycznymi występami Ernesto Laguardii i gwiazdorskim udziałem Maribel Guardia i Africa Zavala, a brat Veroniki Castro stara się w miarę możliwości dołączyć do tej samej obsady. Innym faktem dotyczącym melodramatu jest to, że że niektórzy aktorzy przyszli osobiście do jego biura, aby potwierdzić swój udział.
„Corona de Lágrimas 2” – która będzie kontynuacją pierwszej części – rozpocznie nagrania 6 grudnia 2021 r.
Na tym jednak projekty się nie kończą. Otóż osoba odpowiedzialna również za melodramat prawników „Por Amar sin Ley” (2018-2019), wizualizuje, że jak tylko skończy ze wspomnianą historią, zacznie planować produkcję nowej wersji „El Maleficio”.
„W tej przerwie „Médicos Línea de Vida” kieruję się właściwie ku drugiej części „Corony de Lágrimas”…”, powiedział Flor Rubio. „Zacząłem to w grudniu, w grudniu zacząłem produkować drugą część 'Corona de Lágrimas’, z prawie taką samą obsadą, jaką miałem w pierwszej części, taką samą: z Victorią Ruffo, z Mane de la Parra, z Ale Nones, z Chemą Torre, z panem Ernesto Laguardia i rozmawiam z resztą obsady, żeby mogli wrócić, aż nadszedł czas, że to się udało. Będzie to pióra Jesúsa Calzady kto stworzył poprzednią wersję” dodał.
Wreszcie kilka miesięcy temu padło na „El Maleficio” ( z 1983-1984) – klasyk melodramatów nieżyjącego już producenta Ernesto Alonso i choć nie było to nic szczególnego, dziś wiadomo, że kończąc drugą część projektu z udziałem Ruffo, w maju 2022 roku zacznie planować kolejny sukces.
Oto, co powiedział Castro: „Kończę 'Corona de Tgrimas’, a w maju zaczynam 'El Maleficio’…”. Wywiad został powtórzony na Instagramie @noveleandomex przez dziennikarza Chema Cortésa