Arleth Terán rozpoczyna rok dobrą wiadomością: wraca do aktorstwa


Meksykańska chce rozpocząć rok nowym projektem telewizyjnym


 jest gotowa na oficjalny do telewizji po pięciu latach nieobecności.

W rozmowie z dziennikarzem Edénem Dorantesem zapewniła, że czas wrócić na ekrany, nie wiadomo jednak, czy zrobi to w Meksyku, czy w Stanach Zjednoczonych.

„Zauważ, że chciałabym wrócić do robienia seriali, telewizji, kina czy teatru. Bądź bardziej aktywny, nawet w moich sieciach” – skomentowała Terán podczas spotkania z meksykańskimi mediami.

Skorzystała także z okazji, aby pochwalić w sieciach społecznościowych pracą, którą artyści wykonują na co dzień.

„Podziwiam wszystkich ludzi tworzących sieci kontaktów, ponieważ zdaję sobie sprawę, że potrzebują dużo, aby uzyskać fajne rzeczy, które są przedmiotem wspólnego zainteresowania” – wyjaśniła.

Czy jesteś niespokojna?

Terán przyznała, że czas na odpoczynek już minął, więc czeka, aż projekt wpadnie w jego ręce.

„Tak, wznowię karierę. Wypełniłam już czas, który sobie dałam na bycie w domu i o którym zawsze mówiłam. Nadal mam te same obowiązki, ale postaram się wrócić” – podsumowała.


Nieobecność

Przypomnijmy, że opuściła ekrany pięć lat temu, po zagraniu Lidíi Martínez de Cruz w La Reina Soy Yo.

Celem artystki było poświęcenie się byciu mamą, ale już teraz pragnie wrócić do aktorstwa.

Więcej szczegółów na temat jej nowego projektu już wkrótce.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź