Kolumbijczyk śpiewał na Hawai i Agua de Jamica
Maluma pojawił się na rozdaniu nagród Lo Nuestro 2021 i chociaż wzbudził wielkie oczekiwania, jego występ był przyćmiony bardzo wyraźnym playbackiem.
Występ Malumy trwał ponad pięć minut, podczas którego zaprezentował medley piosenek ze swojego najnowszego albumu studyjnego, 7 días en Jamaica. Sceneria została oparta na plaży, na tle której leżały leżaki i parasole w różnych kolorach. Uzupełnione wyrafinowanymi platformami, które unosiły się i opadały, a kończyły efektami ognia.
Artysta przedstawił Agua de Jamaica, La burbuja i jego hit Hawaii.
Playback MALUMY
Jednak podczas interpretacji Agua de Jamaica stało się jasne, że wokalista nie śpiewa na żywo i był taki moment, kiedy opuścił mikrofon, podczas gdy utwór trwał dalej.
Natychmiast zaczęli go krytykować fani w sieciach społecznościowych.
Kolumbijczyk, zanim wystąpił, zamieścił na swoim koncie na Instagramie wiadomość skierowaną do swoich fanów, że nie powinni przegapić programu, który dla nich przygotował
Czy to był efekt zamierzony? Czy myślał, że kamera nie podąży za nim w ten sposób? Niekiedy wykorzystywane jest wsparcie technologii, ale jednak unika się pokazywania playbacku w taki sposób! Fani mogą czuć się rozczarowani.