„Jego dziedzictwo na zawsze będzie żyło w naszych sercach” – tak grupa podpisała swój wpis na Instagramie, oddając hołd muzykowi
Adrian Olivares, były członek słynnego latynoskiego boysbandu Menudo, zmarł w poniedziałek (8 lipca) w wieku 48 lat.
Wiadomość potwierdził kolega z zespołu Robert Avellanet, który udostępnił na Instagramie karuzelę zdjęć z czasów, gdy obaj byli członkami zespołu. „Wciąż jestem w szoku! Siły dla twojej rodziny” – napisał pod postem. „Szczęśliwego przejścia dla twojej duszy. Zawsze będę pamiętał twoje wspaniałe poczucie humoru. Spotkamy się tam, bracie. Spoczywaj w pokoju, Adrianie”.
Oficjalne konto Menudo na Instagramie również udostępniło różne zdjęcia i filmy retrospektywne upamiętniające Olivaresa. „Wspominając Adriana, 23. członka Menudo, który przyniósł radość wielu osobom w latach 1990-1993”, grupa podpisała swój post. „Jego dziedzictwo na zawsze pozostanie w naszych sercach”.
Olivares, który prowadził podcast w Wynwood Radio, niespodziewanie zmarł o 5:30 rano w poniedziałek 8 lipca, po tym, jak tydzień temu zdiagnozowano u niego chorobę Leśniowskiego-Crohna, zgodnie ze stroną GoFundMe stworzoną przez jego bliskich i udostępnioną przez Menudo. Choroba była dodatkowo powikłana wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego.
„Adrian był niesamowitym ojcem dla swoich trzech córek Eliany (18) i bliźniaczek Lii i Lilly (8)” – napisał organizator. „Jeśli rozważylibyście przekazanie darowizny, jakąkolwiek możecie, byłoby to bardzo docenione, ponieważ rodzina nie ma środków, aby pożegnać Adriana i pomóc tym dziewczynom w pokryciu wszystkich niezbędnych wydatków. Wszystkie darowizny zostaną przekazane jego matce, Nataszy… Lataj wysoko Adrianie, kochamy cię!”
Olivares, pochodzący z Meksyku, był członkiem Menudo od 1990 do 1993 roku, kiedy miał 13-16 lat. Dołączył do zespołu po odejściu Ricky’ego Martina w 1989 roku. Jest trzecim członkiem Menudo, który odszedł, po Reyu Reyesie i Anthonym Galindo.
Później był liderem zespołu Maremoto. W tym samym czasie był współautorem piosenki dla zespołu Mołotow. Po odejściu ze sceny kontynuował karierę w świecie muzyki jako producent. Jest przyrodnim bratem ze strony ojca aktorki Karli Souzy.
Adrián był jedynym Meksykaninem należącym do słynnej grupy z lat osiemdziesiątych, dlatego fani połączyli się w bólu z byłymi członkami, opłakując jego śmierć i życząc mu udanej podróży.
Spoczywaj w pokoju Adrián Olivares.
Zobacz poniżej wpis Menudo wspominającego Olivaresa:
Karla Souza żegna się ze swoim bratem Adriánem Olivaresem: „Kocham cię”
Choć świat znał go jako jedynego Meksykanina należącego do tej kultowej grupy, niewielu o tym wiedziało Adrián był bratem aktorki Karli Souzy, która we wtorkowe popołudnie opublikowała emocjonalne przesłanie, w którym się pożegnała z jednym z najważniejszych mężczyzn w jej życiu.
Bohaterka „Nosotros los Nobles” za pośrednictwem swojego konta na Instagramie udostępniła wideo z Adriánem, gdzie podziękowała za pomoc w spełnieniu jej marzeń: