Wiele spekulowano na temat wysokich standardów Yalitzy Aparicio, ale tym razem wyjaśniła, że akceptuje każdą postać z taką samą miłością
Nominowana do Oscara stłumiła pogłoski, że akceptuje tylko główne role i wyjaśniła, że jest gotowa zaakceptować każdą rolę po tym, jak została twarzą przebojowego filmu Roma.
„Prawda jest taka, że każdy z projektów jest wspaniały, to okazja do dalszego uczenia się różnych ról. Pewnego razu powiedzieli mi: „Nie chodzi o to, że zostajesz tylko protagonistką”, a mój pomysł jest taki: nie możesz się uczyć, jeśli tkwisz w jednym miejscu” – powiedziała aktorka.
Podkreśliła również: „Bądź dostępny, aby zrobić scenę lub małą współpracę, uczestnictwo, abyś również nauczył się, co to znaczy być w różnych miejscach”.
Przypomnijmy, że plotki o wysokich standardach meksykańskiej artystki nabrały na sile po tym, jak nie zobaczyliśmy jej w kolejnym filmie po Romie. Dopiero kilka tygodni temu potwierdzono, że będzie pracowała przy Mujeres Asesinas i Los Espookys.
Odnosząc się do oskarżeń otrzymanych za wątpienie w jej zdolności aktorskie, Aparicio powiedziała: „Jeśli nie mam tak dużego talentu, staram się, ponieważ to jest wysoki poziom, do którego chcę dotrzeć, ale w momencie, gdy mi ufasz i mówisz: „Mam już wszystko „Zostanę tutaj” to miejsce, w którym zaczynasz swoją strefę komfortu”.