„Kiedy pojawia się cień, bardzo niewielu oświetla twoją ścieżkę”. Spójrz na wszystko, co powiedziała!
To trudne dni dla Maite Perroni, która właśnie rozpoczęła proces sądowy o zniesławienie po tym, jak została oskarżona o spowodowanie separacji małżeńskiej między Claudią Martín i Andrésem Tovarem.
Podczas gdy Claudia Martín przerwała milczenie na temat swojej sytuacji, Maite Perroni pojawiła się ponownie po wielu dniach nieobecności w swoich sieciach społecznościowych z filmem w zwolnionym tempie na Instagramie podczas sesji zdjęciowej, w której pozuje w spektakularnie długiej, różowej sukience z szerokimi rękawami i przezroczystościami.
„Kiedy świecisz i wydaje się, że wszystko jest w porządku… zawsze są tacy, którzy chcą karmić się tą jasnością; jest to wygodne. Ale kiedy nadchodzi cień, bardzo niewielu oświetla twoją ścieżkę. Dzięki tym, którzy tacy byli, są prawdziwymi światłami w moim życiu… Dzisiaj bardzo wyraźnie wiem kim oni są. DZIĘKUJĘ.”, napisała pod klipem.
„Podejmowane będą działania przeciwko pani Claudii Martín, panu Cristianowi Danielowi Stambukowi i osobie odpowiedzialnej za publikację” – relacjonował Pous podczas wywiadu dla TVyNovelas. Wynika to z „różnych oświadczeń, które składali bezpośrednio o osobie Maite, argumentując ją i wskazując dosłownie jako »stronę trzecią w sporze«, jakoby spowodowała problem w małżeństwie pana Tovara ”. Podkreślił, że to, co robią tamte osoby, „zniesławia ją i wyrządza poważną oraz nieodwracalną szkodę, zarówno osobistą, jak i zawodową, jej wizerunkowi, reputacji, prestiżowi, honorowi, życiu prywatnemu i prywatności. Nie tylko ze względu na to, co powiedzieli, ale dlatego, że jest to również pełne fałszu”.