Televisa rozpoczęła już promocję zbliżającej się premiery swojej nowej gwiazdorskiej telenoweli, w której występują także Marlene Favela i Marjorie de Sousa
„Zabili jej męża, skrzywdzili ją, zostawili na pewną śmierć i zabrali jej ziemię”. W ten sposób w Meksyku zaczęła promocja premiery La desalmada, nowej telenoweli Televisa, w której głóną parę grają Livię Brito i José Ron.
„Cóż za radość należeć do tego wspaniałego projektu! Jestem pewna, że będziecie się nim cieszyć tak samo, jak ja to robię” – oznajmiła Marlene Favela, która ma jedną z gwiazdorskich ról w melodramacie.
Seria wyprodukowana przez José Alberto Castro dla Televisa z obsadą wielkich gwiazd wyląduje w Meksyku w poniedziałek 5 lipca na Las Estrellas.
„Historia jest fascynująca, to znaczy jest bardzo dobrze napisana. Zmienia postać, aby stała się silną kobietą w poszukiwaniu sprawiedliwości, a jedną z rzeczy, które mówię o Fernandzie, jest to, że jest kobietą, która traci duszę w poszukiwaniu sprawiedliwości, jednak odnajduje miłość”, powiedziała Brito.
W telenoweli występują także Eduardo Santamarina i Marjorie de Sousa, którzy będą odpowiedzialni za utrudnienie życia bohaterowi.
„Prawda jest taka, że lubię grać złoczyńcę, lubię historię, lubię wszystko, co ma się wydarzyć i wszystko, co robi Julieta. Ma w swoich rękach dosłownie możliwość niszczenia życia wielu ludzi” – dodała wenezuelska aktorka w niedawnym wywiadzie. z programem Hoy.
La desalmada opowiada historię Fernandy (Brito), pięknej i gwałtownej kobiety, która pragnie pomścić morderstwo swojego męża, któremu odebrano życie w noc poślubną. Niestety, jej pamięć nie jest jasna, co prowadzi ją do zwątpienia i popełniania błędów w ocenie. Kiedy poznaje Rafaela (Ron), zakochuje się w nim do szaleństwa, ale później myli go z mężczyzną, który ją skrzywdził. Z biegiem czasu, gdy jego pamięć się rozjaśnia, uświadamia sobie swój błąd i to, że to nie Rafael, ale jego ojciec zrujnował jej życie.
Melodramat ukaże się również wkrótce w sieci Univision.