Brandon Peniche ujawnił powody, dla których zdecydował się nie grać dalej w telenoweli Televisa
W połowie 2019 roku artysta opuścił meksykańską firmę, by rozpocząć nowy etap jako prezenter w programie telewizyjnym Azteca Venga la joy.
Chociaż w tym czasie ograniczył się do ujawnienia powodu swojej decyzji, ostatnio mówił o tym na swoich portalach społecznościowych.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi na Instagramie syn Arturo Peniche wyznał, że nie czuje się doceniony przez Televisę.
„Odszedłem, ponieważ czułem się w stagnacji, czułem się niedoceniany i nie żałuję. Zawsze mówiłem, że duża część tego, co mam, to dzięki nim, czułem się bardzo dobrze z Televisą i nie wykluczam, że mogłem tam wrócić bez problemu” – powiedział aktor grający m.in. w Un refugio para el amor
Następnie Brandon Peniche przyznał, że była telenowela, w której nie podobała mu się jego postać.
„Tak, żałuję, że zagrałem postać z Un camino hacia el destino / Droga do szczęścia ponieważ obiecali mi rzeczy, których nigdy mi nie dali, a ja właśnie odniosłem wielki sukces” – powiedział.
Przypomnijmy, że telenowela miała premierę w 2016 roku i zagrał Javiera, psychiatrę, który stanął na drodze historii miłosnej bohaterów.
Mimo to powtórzył, że zawsze będzie wdzięczny meksykańskiej firmie za wszystkie możliwości.