wyreżyserowany przez Fernando Fríasa będzie starał się dotrzeć do nominacji i zdobyć jedną z najważniejszych nagród w kinie


Ya no estoy aquí –  ” został wybrany jako projekt, który będzie reprezentował Meksyk na rozdaniu Oscarów 2021 .

Wiadomość została ogłoszona właśnie przez  Academia Mexicana de Artes y Ciencias Cinematográficas (AMACC) za pośrednictwem sieci społecznościowych, dzięki czemu film oklaskiwany przez Guillermo del Toro i Alfonso Cuarón może zostać doceniony przez Academy of Hollywoood 



Film „” wyreżyserowany przez Fernando Fríasa, podąża śladami „Los Terkos” i podróży „Ulisesa” do Stanów Zjednoczonych w obliczu potrzeby zapewnienia sobie przetrwania, miał premierę na platformie Netflix w połowie roku.

Oprócz ów film  weźmie również udział we wręczaniu nagrody Goya w Hiszpanii w kategorii Najlepszy film iberoamerykański.

Podczas ceremonii wręczenia Ariel Awards w Meksyku – zorganizowanej przez AMACC – odbywającej się 27 września, „” otrzymało dziesięć statuetek, z trzynastu, do których został nominowany, koronując się wielkim zwycięzcą konkursu noc.

O czym jest „Ya no estoy aquí”?

Ya no estoy aquí” opowiada historię „Ulisesa” (Juan Daniel García), młodego mężczyzny z zespołu Los Terkos, który jest zanurzony w kulturze muzycznej Kolumbii, popularnej od lat w Monterrey na północy. Po niespodziewanych problemach z lokalnym kartelem,  uciekł do Ameryki, gdzie napotyka problemy adaptacji.

Film był projektem długodystansowym, ponieważ reżyserowi zajęło siedem lat.

Od początku wkraczał w dzielnice Monterrey, aby dogłębnie poznać różne obszary Monterrey, a także poznać chłopców, którzy później stali się bohaterami historii Terkos.

Inną cechą charakterystyczną filmu jest to, że został wydany przez Netflix, a nie w kinach, co na początku nie było intencją reżysera, ale musiało tak się stać ze względu na okoliczności pandemii .

Oto zwiastun „Ya no estoy aquí”:


Udostępnij

Zostaw odpowiedź