Grupa ogłosiła kolejne wydanie, dzięki któremu będą próbować odzyskać swoich fanów
Na początku nowego tysiąclecia jednym z zespołów latynoamerykańskich, który zyskał popularność wśród młodych ludzi, utworami jak „Ya nada queda” i „Sin despertar” jest Kudai.
Z biegiem lat ich nazwa zniknęła, a zespół rozpadł się w 2009 roku, ale później powrócił, choć bez tej samej sławy co poprzedniej dekady. Jednak w 2020 r. są gotowi powrócić z nowym materiałem.
Odbyło się to za pośrednictwem sieci społecznościowych z udziałem Pablo Holman , Bárbara Sepúlveda , Tomás Manzi i Nicole Natalino.
Nowa wersja „Sin Despertar” ukaże się w ten piątek, czego spodziewa się ponad 6 tysięcy fanów, ponieważ publikacja przekroczyła tę liczbę polubień na Twitterze, jeśli chodzi o wiadomości.
Nicole Natalino to ta, która pojawia się na początku wideo z czarną bluzką i folderem, które po otwarciu pokazuje zdjęcia i wycinki zespołu sprzed ponad 10 lat temu.
Jego fani pokazali swoje podekscytowanie poprzez komentarze z tweetami takimi jak „Mam gęsią skórkę”, „Jestem gotowy” i „wow, nie spodziewałem się tego i bardzo mnie to cieszy”.
Z drugiej strony niektórzy pamiętają lata, w których ruch emo stał się znany ze swojego stylu i ubrań, takich jak długie włosy.
Do tej pory Kudai wydał pięć materiałów nagraniowych w całej swojej karierze, z których pierwszy to „El poder de los niños” (2002) ya ostatnio „Laberinto” (2019).