Ukazał się jego nowy singiel „World in my hands” we współpracy z ANG
Meksykański DJ Lemarroy wydaje nowy singiel „World in my hands” we współpracy z ANG, meksykańsko-amerykańskim duetem elektronicznym . Singiel zostanie wydany na platformach cyfrowych przez Revealed , holenderską wytwórnię DJ Hardwell . Jednocześnie nadal promuje swój singiel „ Fences ”, który wydał około trzy tygodnie temu. Podczas ostatniej ceremonii wręczenia nagród „GQ” Rogelio Lemarroy został uznany za meksykańskiego DJ-a roku.
„Mógłbym powiedzieć, że („ World in my hands ”) to mój pierwszy duży elektroniczny singiel, ponieważ jest podpisany przez wytwórnię Hardwella. Jest to więc ważna rola, poza tym współpracuję z niektórymi meksykańskimi przyjaciółmi, więc jest to stuprocentowo meksykańska piosenka, która pojawi się w jednej z najważniejszych wytwórni muzyki elektronicznej, co mnie i moich kolegów z ANG podnieca”, dzieli się w wywiadzie.
Wyjaśnia, że ANG to bardzo utalentowany duet, z którym już chciał współpracować: w rzeczywistości rozmawiali już o nawiązaniu współpracy: „nagle wpadam na pomysł własnego singla, wysyłam im, żeby zobaczyli, co myślą o tym, ale nie chodziło o współpracę, lecz o wyrażenie ich opinii. Oni odpowiadają, że to kochają i że chcą nad tym popracować ”. I tak to wszystko wyszło, pracowali nad piosenką przez osiem miesięcy i wiedzieli, że chcą wysłać ją do Revealed, to był ich pierwszy wybór i zaakceptowali go.
W „ Fences ” wyjaśnia, że jego ostatnie solo jest bardziej popowe i zawiera w sobie esencję reggae : „Jest bardziej przeznaczone na listy odtwarzania i tak dalej. Ma akcent tanecznego reggae , nie chciałem tego robić po hiszpańsku, ale dałem mu łacińską falę ”.
Jeśli chodzi o otwarcie dla meksykańskich DJ-ów, które staje się coraz bardziej międzynarodowe, Lemarroy zwraca uwagę, że częściowo ma to związek z tym, jak muzyka urozmaiciła się w Internecie. „Gatunki zostały zmiksowane tak bardzo, że DJ-e lub sami producenci robią reggaeton, latynoski house, istnieje wiele wpływów z Brazylii, także z Kolumbii, muzyka nie ma granic, żyjemy w epoce, która jest dla mnie bardzo dobra, ponieważ możesz robić, co chcesz. ”
Podkreśla również, że meksykańska opinia publiczna zaczyna nadawać narodowemu talentowi wartość, na jaką zasługuje. Na przykład, on działa już pięć lat w muzyce, robiąc wszystko dobrze i tak jak powinno, wiele robi także to, że nie klasyfikuje się w jednym stylu, ale tworzy muzykę zgodnie z tym, co lubi i odkrywa.
O uznaniu udzielonym przez „GQ” podkreśla, że nie spodziewał się tego, „zaskoczyli mnie, nie wiedziałem, że dadzą mi tę nagrodę, kiedy wspomnieli o mnie, grałem na imprezie„ GQ ”, byłem gotowy zacząć grać, ale hej, to dla mnie zaszczyt być nagrodzonym wśród tak wielu utalentowanych ludzi teatru, filmu i muzyki. ”
Lemarroy będzie pracował w różnych miastach Meksyku, będzie też w Amsterdamie na konwencji muzyki elektronicznej, w przyszłym roku wystąpi na festiwalu w Mexico City, ale wciąż nie może ujawnić wielu informacji, pracuje także nad nowym projektem który wyda EP.