Przed premierą serialu „Oscuro Deseo” w serwisie Netflix aktorka zastanawia się nad wpływem postaci, takich jak „Brenda”, na jej karierę aktorską
Przekonana o sile i kreatywności, jaką sektor audiowizualny wykazuje w obliczu nowych wyzwań, jakie niesie pandemia COVID-19, kolumbijska aktorka María Fernanda Yepes nie rezygnuje ze swoich projektów.
Przed premierą serialu „Oscuro deseo” na Netflix , María Fernanda Yepes zastanawiała się nad wpływem postaci, takich jak „Brenda”, na jej karierę aktorską , zwłaszcza że jest to zupełnie inna historia, w której fikcja i prawdziwe problemy mieszają się ze sobą.
„Mroczne pożądanie Cię oczaruje, ponieważ ta seria mówi, że 'nic nie jest tym, czym się wydaje’, jest to jeden z tych seriali, które w każdym rozdziale wprowadzają widza do nowej sensacji i jest już wydany w 190 krajach. To bardzo mnie to podnieciło. To dobrze zrobiona produkcja, dobrze napisana, a najbardziej wciągnęła mnie fabuła, cała fabuła”.
María Fernanda przewiduje, że jej postać „ Brenda ” jest kluczowa w tym projekcie z Maite Perroni i Alejandro Speitzerem, z którymi opowiada historię pełną pasji, tajemnicy i niepewności.
„Moja postać to„ Brenda ”, ona jest wyzwalaczem tej historii, ponieważ umiera w pierwszym rozdziale w dziwnych okolicznościach i we wszystkich rozdziałach zobaczymy ją we wspomnieniach. Starając się zrozumieć, co się z nią stało, rozpoczyna się dochodzenie, aby dowiedzieć się, kto zabił ją. Każdy rozdział to inna sensacja, prowadzi do próby odkrycia, kim jest morderca, do odkrycia ukrytej prawdy ”.
Aktorka, która brała również udział w międzynarodowych projektach, takich jak „La piloto” i „Maria Magdalena”, zwraca uwagę, że „Mroczne pożądanie” stanowiło inne wyzwanie. Choć znała zasadniczą część fabuły historii, każdy z aktorów odkrywał w każdym kolejnym odcinku przyszłości jego bohaterów.
„Dali mi bardzo mało informacji na temat Brendy, żaden z aktorów nie chciał nam powiedzieć, kto ją zabił, chcieli zostawić nas w napięciu. Proces był ciekawy, trochę trudny, bo chciałam poznać całą panoramę, żeby zrozumieć, jak grać tą postacią, ale spodobała mi się ta propozycja od producentów, która nas zaskoczyła po drodze. ”
Aktorka dopracowuje ostatnie szczegóły, aby przejść na platformy cyfrowe z własnym kanałem z duchową propozycją. „Wszyscy zaczęliśmy rok bardzo pozytywnie i teraz to się dzieje, castingi i produkcje zostały zatrzymane, ale mnie to nie dotyczy, trzeba płynąć z rzeczywistością. Tu i teraz, z tym wyzwaniem, które stawia przed nami życie (…) Wymyślam siebie na nowo, aby stworzyć platformę cyfrową, na której chcę dzielić się treściami dotyczącymi duchowości, dobrego samopoczucia i stylu życia ”.