david zepeda fot Instagram

David Zepeda jest wielkim nieobecnym z El Maleficio: potężny powód, który skłonił go do odmowy


rozwiał złudzenia swoich fanów i potwierdził, że nie pojawi się w nowej wersji  

Nazwisko Meksykanina mocno zabrzmiało w obsadzie nowej propozycji producenta José Alberto Castro dla TelevisaUnivision, a nawet komentowano, że będzie najstarszym synem głównego bohatera. Niedawno zapowiedział jednak, że tak się nie stanie. 

Sam potwierdził podczas spotkania z prasą, że nie zagra w .

Zgodnie z powyższym nie doszedł do porozumienia z produkcją i było to nieco utrudnione z kilku powodów. 

„Nie było mnie w telenoweli, nie doszliśmy do porozumienia. Było to trochę trudne z kilku powodów. Na pewno będzie to niesamowite, jak wszystko, co robi pan José Alberto Castro” – deklarował ten, który ostatnio zagrał u boku Dulce María w melodramacie Pienso en Ti. 

W tej chwili nie wiadomo, który zagra postać rozważaną dla Zepedy. 

Dane o nowej wersji El Maleficio 

Fernando Colunga jest bohaterem tej historii i wcieli się w postać Enrique de Martino. 

Odnosząc się do swojego udziału w tej propozycji, Meksykanin zapewniał, że cieszy się z powrotu do Televisy po kilku latach. 

„Jestem bardzo szczęśliwy, wiesz, że należę do Televisy, więc co mogę ci powiedzieć, to cykl, który ponownie się otwiera, gdzie wracam i widzę wszystkich moich przyjaciół, wszystkich ludzi, których kocham, jestem bardzo, bardzo szczęśliwych. Mówi się, że 30 lat jest łatwych, ale tak nie jest” – powiedział  Espectáculos. 

Wspomniał też, że nie jest to ta sama historia, co wydana w 1983 roku El Maleficio, a raczej inna propozycja.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź