Lali Espósito fot. youtube

Lali Espósito zaśpiewała argentyński hymn narodowy przed meczem finałowym mistrzostw świata i krzyknęła: „Niech żyje Argentyna!”


została wybrana do reprezentowania kraju swoim głosem przed spotkaniem Argentyny z Francją


Emocje dały o sobie znać w okresie poprzedzającym i podczas finału mistrzostw świata w Katarze pomiędzy Argentyną i Francją. Hymn Argentyny, który rozbrzmiewa przed rozpoczęciem meczu, jak zawsze przykuł wzrok wszystkich i wzruszył miliony Argentyńczyków przyklejonych do ekranów telewizorów oraz tysiące obecnych na stadionie,. Mieli okazję wysłuchać go w tę niedzielę z uprzywilejowanym głosem Lali Esposito.


Lali Espósito fot. Instagram
fot. Instagram

Z tej okazji wersja instrumentalna przestała brzmieć tak, jak zwykle i dała przepustkę nikomu innemu, jak jednej z najbardziej rozpoznawalnych argentyńskich piosenkarek na świecie, takich jak Lali. Znana artystka pojawiła się przed publicznością z: „Niech żyje !”.

„Asi”, ze łzami spływającymi po twarzy i tylko tym słowem, nagrała na swoich portalach społecznościowych, jak bardzo jest podekscytowana, mając nieco ponad 12 godzin do meczu. Jak wyjaśniła w innej migawce, „to uchwyt, nerwy, emocje i szczęście”. Kombinacja doznań, których nie wyobrażaliśmy sobie miesiące temu. Tak więc, oprócz tego, że była bohaterką mistrzostw świata z trybun i na ulicach, tym razem była na samym boisku.

Warto przypomnieć, że popularna piosenkarka wylądowała na katarskiej ziemi niecałe dwa tygodnie temu po udanej trasie koncertowej, która nosiła nazwę Discipline, jednej z najczęściej słuchanych przez nią piosenek. Zgodnie z oczekiwaniami artystka nie opuściła żadnego meczu reprezentacji Argentyny i ze swoją zwykłą życzliwością rozśmieszyła fanów albiceleste, którzy zaludnili stadiony w Katarze.

W ten sposób Espósito dołączyła do grona znanych Argentyńczyków, którzy podróżowali na mecze Argentyny, takich jak między innymi Susana Giménez, Marcelo Tinelli, Luciano El Tirri, Jujuy Jiménez, Luciana Salazar, Stefy Xipolitakis, Diego Brancatelli, China Suárez, Rusherking. Tini Stoessel była również w Katarze, aby wspierać swojego chłopaka, Rodrigo de Paul.

Widziano ją nawet na katarskim boisku piłkarskim, gdzie dziennikarze, artyści i wpływowi byli obecni na mieszanym meczu piłki nożnej, w którym piosenkarka była jedną z wybitnych osobistości.

„Las pibas del mixto”, czytamy w poście, który Nati Jota opublikowała w swoich sieciach społecznościowych, gdzie można ją zobaczyć na boisku w towarzystwie Sofi MartínezMoreny BeltránJo Valicenti i Martiny Benzy. Dziennikarka i influencerka zapewniła w programie Nadie Dice Cada, emitowanym przez Luzu TV, że musi być w przeciwnej drużynie niż piosenkarka, co ją martwi, ponieważ „ma teraz Vélez, możesz sobie wyobrazić, że skrzywdzisz Lali?”.


Lali Espósito fot. Instagram
Lali Espósito fot. Instagram

Udostępnij

Zostaw odpowiedź