Drugi rozdział Mujeres asesinas z Barbie Casillas w roli głównej jest jak dotąd ulubionym dla publiczności
Nowe pokolenie kobiet-morderców nadal daje tematy do rozmów w ostatnich dniach.
11 listopada miał swoją premierę drugi rozdział zatytułowany La niña ladrona z Barbie Casillas w roli głównej.
Historia pozostawiła przyjemny posmak, zajmując się złym traktowaniem kobiet jako głównym tematem. Drugi odcinek przedstawił Lupe, która w poszukiwaniu lepszej jakości życia uciekła z rodziną z Meksyku, jej celem były Stany Zjednoczone, ale po drodze została porwana.
Od tego momentu musiała jakoś przetrwać na ulicach i znosić nadużycia ze strony porywaczy, dopóki nie zdecydował się przestać.
Według komentarzy na portalach społecznościowych fabuła jest bardzo bliska rzeczywistości, a Casillas wykonała mistrzowską robotę.
„Ci, którzy to widzieli i ci, którzy to zobaczą, zgodzą się, że to przyjemność zobaczyć tego potwora w serii” – skomentował obserwujący.
Jakie ma zdanie Barbie Casillas?
Meksykanka wspomniała, że ten rozdział Mujeres asesinas ma na celu podniesienie świadomości na temat istniejących problemów związanych z kradzieżą i wykorzystywaniem dzieci.
„Wyzwanie, które jako aktorka postawiłam sobie w tym rozdziale, polegało na przeanalizowaniu psychologii postaci. Musiałam zrozumieć, co skłoniło Lupe do przekroczenia granicy podjęcia najgorszej decyzji, zarówno emocjonalnej, jak i psychicznej, skoro nie każdy zdecydowałby się na takie wyjście” – wyjaśniła na Instagramie.
Obsada drugiego odcinka Mujeres Asesinas ’La niña ladrona’
Aktorzy Arcelia Ramírez, Leo Casta, Mía Martínez, Pablo Astiazarán i Alberto Pavón towarzyszyli Barbie Casillas w tej przygodzie.