Scarlet Ortiz ujawniła powód swojego niewielkiego udziału w telenowelachi od kilku lat
Wenezuelka rozpoczęła karierę aktorską jako bohaterka melodramatu Llovizna w 1997 roku i od tego czasu występowała w ważnych produkcjach.
Jednak od kilku lat nie wyróżnia się w wielu telenowelach jak kiedyś i ostatnio o tym wspominała.
Podczas wywiadu dla People en Espanol, Scarlet Ortiz wyjaśniła, że pod swoją nieobecność nauczyła się zarabiać na portalach społecznościowych.
„W 2021 roku udało mi się popracować, zrobiłam jednostkę dla Meksyku, zrobiłam kilka bardzo fajnych projektów, ale całkiem fajnie było odkryć inny sposób pracy w sieciach społecznościowych, inny sposób rozrywki, dotarcia do publiczności i również zarabianie pieniędzy. Mam program z mężem, w którym udzielamy rad i jest to całkiem zabawne” – powiedziała.
Następnie wspomniała, że nie wyklucza powrotu do telenoweli, ale na razie nie otrzymała żadnej propozycji.
„Pewne projekty zostały zaprezentowane, ale w telenoweli nadal, do tej pory, nic nie wyszło. Miejmy nadzieję na przyszłość” – dodała.
Z jaką postacią chciałaby wrócić?
Artystka wyjaśniła, że nie ma wymarzonej postaci, aby wrócić do telenoweli, ale ma nadzieję, że będzie miała dobrą i ciekawą psychologię.
„Nie mam wymarzonej postaci, do której mogłabym wrócić i nigdzie nie odeszłam, wciąż tu jestem. Zrobię postać, którą muszę zinterpretować, mam tylko nadzieję, że jest to postać, od której mogę uzyskać super fajną psychologię, że publiczność czuje się z nią zidentyfikowana, że to lubi. Ale to byłaby praca dla pisarza” – powiedziała.