Rubén Blades przybył z wdzięcznością i ciekawością na koncert charytatywny, podczas którego dziesiątki gwiazd uspokajało go wersjami jego klasyków, aby uhonorować go tytułem Człowieka Roku 2021 Latin Recording Academy
„Musimy być wdzięczni, ponieważ sukces, jak powiedziałem i będę powtarzał przez cały dzisiejszy wieczór, nigdy nie pochodzi od jednej osoby. Sukces to połączenie składników i elementów, wkład wielu ludzi ”- powiedział dla Blades The Associated Press po przybyciu do hotelu i kasyna Mandalay Bay w Las Vegas.
„A drugą rzeczą jest to, że jestem ciekaw, jakie będą interpretacje moich kolegów. Nie wiem kim oni są, prosiłem, żeby mi nie mówili, nikogo nie pytałem. Starałem się wiedzieć jak najmniej. Będzie to więc niespodzianka zarówno dla mnie, jak i dla publiczności” – wyraził ze wzruszeniem.
W wydarzeniu, którego szczegóły zostały określone ściśle hermetyczne, bierze udział ponad 40 artystów.
„To noc, w której świętujemy moc muzyki Rubéna, która budzi umysł, serce i rytm miłośników muzyki latynoskiej, jednocząc narodowości, pokolenia i gatunki” – dodali organizatorzy.
Po tym, jak w zeszłym roku nie otrzymał nagrody z powodu pandemii, panamski muzyk, aktor i aktywista otrzyma ten zaszczyt za nieustające zaangażowanie w walkę o sprawiedliwość społeczną i promowanie pozytywnych i znaczących zmian w społecznościach latynoskich oraz poza nimi, przypominając utwory jak “Prohibido olvidar”, “Buscando América” czy “Desapariciones”.
„Rubén Blades to prawdziwie kultowy artysta, który inspirował pokolenia uderzającymi i inteligentnymi tekstami swoich piosenek oraz którego geniusz promuje sprawiedliwość na wszystkich poziomach społeczeństwa” – powiedział w czerwcu dyrektor akademii Abaroa Jr. w momencie ogłoszenia. „Ponieważ ruchy aktywizmu i sprawiedliwości społecznej zdominowały naszą wspólną rozmowę w ciągu ostatniego roku, w tej chwili nikt tak jak on nie zasługuje na wyróżnienie Osoby Roku Academia Latina”.
Blades był kultową postacią rewolucji salsowej lat 70. w Nowym Jorku, z klasycznymi utworami, takimi jak „El Cantante”, „Pedro Navaja” i „Plástico”.
Jako aktor pracował w ponad 50 produkcjach filmowych i telewizyjnych, w języku angielskim i hiszpańskim, w tym w serialu „Fear The Walking Dead” w roli Daniela Salazara oraz filmach takich jak „Once Upon a Time in Mexico” („Pewnego razu w Meksyku: Desperado 2”), „Predator 2” i „Hands of Stone” („Kamienne pięści”).
Oprócz dorobku artystycznego studiował prawo na Uniwersytecie Panamskim i Harvardzie, a w latach 2004-2009 pełnił funkcję Ministra Turystyki Panamy.
Co uważa za swoje największe osiągnięcie?
„Myślę, że najlepszym osiągnięciem jest to, że nigdy nie zrobiłem niczego, co byłoby sprzeczne z tym, co uważałem za słuszne” – odpowiedział w środę. „To bardzo trudne zadanie, ale udało mi się to osiągnąć i bardzo się z tego cieszę”.
Jako przykład przypomniał lata, które spędził na emeryturze od muzyki, aby studiować na Harvardzie i poświęcić się polityce z myślą o pomocy swojemu krajowi: „Fakt, że mogę to robić i być szczęśliwym oraz rozumieć, że najlepszą rzeczą, którą mogę zrobić to służenie innym i próbowanie pomaganie ludziom w ogóle, co mnie bardzo, bardzo cieszy”.
Nagroda Latin Recording Academy Persona del Año przyznawana jest muzykom o dziedzictwie iberoamerykańskim nie tylko za osiągnięcia artystyczne w branży muzyki latynoskiej, ale także za ich działalność humanitarną.
Wcześniej wyróżnieni zostali: Juanes (2019), Maná (2018), Alejandro Sanz (2017), Marc Anthony (2016), Roberto Carlos (2015), Joan Manuel Serrat (2014), Miguel Bosé (2013), Caetano Veloso (2012 ), Shakira (2011), Placido Domingo (2010), Juan Gabriel (2009), Gloria Estefan (2008), Juan Luis Guerra (2007), Ricky Martin (2006), José José (2005), Carlos Santana (2004), Gilberto Gil (2003), Vicente Fernández (2002), Julio Iglesias (2001) i Emilio Estefan (2000).
Dochód z gali Persona del Año trafia na cele charytatywne na rzecz Latin GRAMMY Cultural Foundation.