Cóż za wiadomość, Javier Olivares, współtwórca i showrunner „El ministerio del tiempo” przygotowuje „El Rey”, biograficzną serię o Juanie Carlosie I, jego postaci i panowaniu. Niedługo będziemy mieć hiszpańskie „The Crown” z postacią kontrowersyjnego monarchy
Dość ambitny projekt, bo w założeniu chodzi o zrobienie trzech sezonów po dziesięć do dwunastu odcinków każdy. Trzy akty, które zrodziły się z książki Pilar Eyre „Yo, el Rey”, opublikowanej w listopadzie 2020 r. przez La esfera de libros.
Jak Olivares wyjaśnił El País , zafascynowała go narracja Eyre’a: Znalazłem na jej kartach kopalnię złota, narracyjny klejnot (…). Bardzo dobrze odzwierciedla czasy, w których wiele rodzin królewskich roiło się w Europie bez państwa do panowania, które musiało organizować spotkania na liniowcach, aby spadkobiercy mogli się poznać. Pokazuje również, próby utrzymania standardu życia, którego już nie mogli mieć, i ich absolutny strach przed nieszczęściem, co wyjaśnia wiele rzeczy
Król królów
Pasjonat historii. To nie pierwszy raz, kiedy Javier Olivares zagłębia się w historię, aby poznać królów hiszpańskiej monarchii. Nie tylko w serii fantasy, ale mamy też ’ Isabel’, o katolickiej królowej. Twórca będzie pełnił rolę producenta wykonawczego i głównego scenarzysty dramatu, którego producentem jest Javier Pons za pośrednictwem The Mediapro Studio.
Olivares ostrzega, że nie schowają pod dywan części rzeczy, ale wpadną w skandale, w których wystąpił Juan Carlos, a postacie takie jak Bárbara Rey i Corinna Larsen budują od czasu do czasu fabułę. Ponadto zobaczymy „podjazd, który był bardzo trudny, boom, w którym wszyscy Hiszpanie byli Juanem Carlosem i ostateczny szok, kiedy zdaliśmy sobie sprawę z tego, czego nie chcemy widzieć”.
To nie jedyny serial o Juanie Carlosie de Borbonie, który jest w toku. Pod koniec zeszłego roku Mediaset ogłosiło, że przygotowuje „El emérito’” , skupiającego się bardziej na ostatnich latach jego panowania. W tej chwili nie znamy szczegółów.