Dzielenie życia z aktorką Maríą Pedrazą to jedna z najlepszych rzeczy, jakie wydarzyły się w jego życiu i nie stara się tego ukrywać
Prawdą jest, że prawie nie występują razem publicznie, ale mimo to, dzięki temu, że María Pedraza i Álex González pokazali swój związek na swoich profilach na Instagramie, stali się jedną z ulubionych par celebrytów dla wszystkich Hiszpanów. I to właśnie ci aktorzy, którzy poznali się podczas zdjęć do drugiego sezonu serialu „Toy Boy”, świętowali swoją pierwszą rocznicę wyjeżdżając na wycieczkę do Włoch. Podróżowanie musi być jedną z największych przyjemności obojga i jakie to szczęście, że mogą dzielić tak fantastyczne „hobby”! W 2021 pojechali do Disneylandu w Paryżu, na początku 2022 wyruszyli na Malediwy, a ostatnio spakowali walizki, by spędzić kilka dni relaksując się na Ibizie.
To właśnie o tej ostatniej romantycznej podróży na Ibizę rozmawiał z mediami Álex González, który powiedział, że postanowili zrobić sobie przerwę w maju, ponieważ zarówno on, jak i María mają od teraz dużo pracy i widzieli idealny moment, by się połączyć.
„Na szczęście oboje mamy dużo pracy i przesunęliśmy wakacje , aby móc spędzić kilka dni razem”.
Ponadto aktor wyznał, że w towarzystwie Maríi Pedrazy czuje się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.

Kiedy spytali go, czy uważa, że María jest ostateczną kobietą w jego życiu, Álex mówi jasno, chociaż odpowiada nieśmiało: „Oczywiście myślę tak, bo kiedy jesteśmy w związku, wszyscy myślimy, że jest ostatnia… Ale ja krępuję się mówić o tych rzeczach”, odpowiada z nieśmiałym uśmiechem. Álex González miał też czas, aby porozmawiać o tym, czy jest zazdrosny w swoich związkach, zgadnij, co odpowiedział? „Myślę, że nie. Zazdrość to bardzo względna rzecz. Nigdy się nie dowiesz, dopóki nie zobaczysz siebie w takiej sytuacji. Na szczęście nie jestem w takiej sytuacji, ale daj spokój, chyba nie jestem zazdrosny” – powiedział bardzo pewnie aktor.