El Inocente / Niewinny: twórca wyjaśnił końcówkę serii


Na można znaleźć , w którym występuje . Jeśli już go widziałeś, wyjaśnimy jego zakończenie


 nie przestaje obstawiać oryginalnych treści. Tym razem jest to hiszpańska  , która pojawiła się w katalogu kilka miesięcy temu i przykuła uwagę wielu osób. Tak, mówimy o Niewinnym.

W tej produkcji w główną rolę wciela się , aktor, który nie przestał być częścią popularnych i odnoszących sukcesy historii na całym świecie. Tym razem ponownie pokazuje swój talent.

Historia przenosi nas kilka lat wstecz, kiedy pewnej nocy Mateo niewinnie wdaje się w bójkę i zostaje mordercą. Obecnie jest byłym skazanym i jest zakochany w Olivii, swojej ciężarnej żonie. Jednak jeden telefon sprawi, że jego życie znów się rozpadnie na kawałki.



Wyjaśnione zakończenie : Uwaga, są spoilery!

Ostatni rozdział  El Inocente wyjaśnia wszystkie powstałe wątpliwości. W ten sposób widzimy, że Jaime Vera zawsze był winnym wszystkiego, co się wydarzyło, ponieważ miał obsesję na punkcie Mateo po wypadku jego syna Daniela.

Jeśli chodzi o Mateo, widzimy, że może odbudować swoje życie i iść dalej. W ten sposób stworzył własną kancelarię prawną z zamiarem pomocy więźniom w wydostaniu się z więzienia. Ale co oznacza ten finał serii? Jej twórca, Oriol Paulo, wyjaśnił to w wywiadzie.

Ponieważ oparta jest na książce, Oriol pozwolił sobie na pewne zmiany. Dla niego ważne było dobre zamknięcie kręgu historii i nadanie większego znaczenia konceptowi tytułu.



Odnosząc się do kontrowersyjnej sceny, w której Mateo świadomie morduje więźnia w więzieniu, twórca oświadczył: „Nie do końca wiesz, czym jest demon, który niesie poza oczywistością, czyli że przypadkowo zabił chłopca, ale oczywiście ma też inne demony w środku.”

Ta scena sprawiła, że ​​publiczność zaczęła się zastanawiać, czy postać Mario Casasa naprawdę ma zabójczą naturę. Wreszcie twórca serialu Netflixa wyjaśnił tę wątpliwość: „Nie szukamy Mateo jako mordercy, ale ostatecznie jego postać reaguje na każdego, kto na niego wskazuje”.

Czy dałeś tej serii szansę ?

Udostępnij

Zostaw odpowiedź