La reina del sur (foto: Telemundo)

“La Reina del Sur”: Kate del Castillo chce pożegnać się z „Teresą Mendozą”, jaki jest tego powód?


Projekt, który katapultował aktorkę do sławy, dobiega końca, opowiada o nim


Pierwszy sezon „Królowej Południa” wystartował w 2011 roku, natomiast druga odsłona pojawiła się osiem lat później, w 2019 roku, najpierw w Stanach Zjednoczonych, a teraz publiczność meksykańska i latynoamerykańska może już się nim cieszyć za pośrednictwem  Internacional.

Nawiasem mówiąc, Kate spotkała się wirtualnie z międzynarodową prasą, aby promować ten projekt, gdzie teraz publiczność zobaczy „Teresę Mendozę” zamienioną w matkę, mieszkającą w Toskanii we Włoszech, sprzedającą dżemy. Takie życie nie potrwa długo, bo przeszłość dotrze do niej i zabierze najcenniejszą rzecz, jaką ma, córkę. Musi więc przeprowadzić poszukiwania, aby ją odnaleźć.

Kate prosi publiczność, aby nie traciła szczegółów drugiej części, ponieważ nadchodzi trzecia odsłona. Przypomniała sobie, że zdjęcia zostały zakończone w grudniu 2021 roku i że to, co lubi w tej historii, która ma zostać przedstawiona, to fakt, że  3” odchodzi od koncepcji narkoseriali, by stać się thrillerem akcji z kobietą w roli głównej. Wyjaśnia, że ​​nieczęsto kobiety odgrywają główną rolę w tego typu opowieściach.



„Teresa jest bardziej wojownicza, bardzo mocno zmieniła swój wygląd. Historia stała się serialem akcji, oddaliła się od handlarzy narkotyków, jest znacznie lepsza niż druga i należy dodać, że za drugą zdobyliśmy Emmy”. W tej trzeciej części aktorka wyróżnia fakt, że została nakręcona w kilku krajach Ameryki Łacińskiej, takich jak Argentyna, Meksyk, Kolumbia, Peru i Boliwia, gdzie publiczność zobaczy piękne panoramiczne widoki, podkreślające piękno kontynentu.

Jeśli chodzi o jej postawę spojrzenia na silne kobiety w potężnych historiach, mówi: „Tym razem to dla nas są napisane lepsze postacie akcji. Kobiety chcą widzieć taką kobietę (jak „Teresa”), aby odzwierciedlała siebie i dlatego, że mężczyźni lubią dziewczyny akcji”. 

Jednak przy całym tym sukcesie „Królowej Południa” Kate wyznaje, że trzeci sezon byłby zdecydowanie końcem projektu. „Niesamowitą rzeczą w byciu aktorką jest to, że możesz grać różne postacie, które nie mają z tobą nic wspólnego, ale teraz mam wiele wspólnego z „Teresą” i wiele się od niej nauczyłam i dużo jej pożyczyłam z mojej osobowości. Pewne jest, że trzeci sezon będzie ostatnim sezonem i cieszę się, że zrobiłam to trzy razy w moim życiu, a prawda jest taka, że ​​jestem bardzo zadowolona i po zakończeniu serii musisz wiedzieć, kiedy przejść na emeryturę”.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź