La familia perfecta: idealna komedia na koniec roku


i występują w nowym filmie Arantxy Echevarría


W obraca się o 180 stopni po ostrym dramacie z Carmen y Lola, i postanawia podbić kasę kin poprzez komedię. Reżyserka zebrała przed kamerami kilka legend hiszpańskiego kina, w tym Beléna Ruedę, i Gonzalo de Castro, aby stworzyć zabawną manieryczną satyrę o parze, która postanawia przedstawić swoich teściów, a przy tym ogłosić, że są zamierzają się pobrać. Problem? Że oboje należą do przeciwstawnych klas społecznych: jej rodzice są robotnikami, a jego rodzice są burżujami o wysokich manierach.

Postacie, które ożywiają Carolina Yuste i Gonzalo Ramos chcą ogłosić, że się pobierają. Sytuacja nie mogła być przyjemniejsza: jego rodzice przychodzą ubrani, z dobrymi manierami typowymi dla elity, podczas gdy jej są znacznie bardziej przyziemni i prości, bez filtrów i ubierają się swobodnie. To właśnie ten kontrast sprawia, że ​​tego typu komedie działają.

Synopsis brzmi następująco: Lucia wierzy ona prowadzi model życia i ma wszystko pod kontrolą. Odkąd wyszła za mąż, wszystkie swoje wysiłki poświęcała opiece nad rodziną, aż osiągnęła to, co dla niej jest ideałem idealnej rodziny. Jednak wszystko zaczyna się rozpadać w dniu, w którym pojawia się Sara, dziewczyna jego syna; młoda dziewczyna, wolna i wulgarna, a wraz z nią polityczna rodzina bardzo odmienna od idei, o której Lucia zawsze marzyła dla swojego syna. Od tego momentu Lucia odkryje, że idealna rodzina nie była dokładnie tym, czym myślała że jest.



Czy tym dwóm rodzinom uda się rozdzielić miłość, która zjednoczyła ich potomstwo? Czy mogą wspierać się nawzajem w podróży, która zabierze ich do Sorii na ślub? Premiera w hiszpańskich kinach 3 grudnia, a ja chętnie zobaczyłabym serię u nas, choćby na streamingu.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź