La desalmada fot Televisa

Ostatni rozdział 'La desalmada’ ma dwa zakończenia, które z nich zostanie przekazane?


La desalmada osiąga swój wielki finał w ten piątek, 29 października, a José Alberto Castro podaje kilka szczegółów


Kilka dni do zakończenia udanej telenoweli w Las Estrellas, jej producent składa ważne oświadczenia. 

W niedawnym wywiadzie dla Mezcal TV Meksykanin skomentował, że nagrano dwa świetne finały i na razie nie wiadomo, który z nich zostanie wyemitowany. 

„Z tego wszystkiego przygotowujemy dwa różne zakończenia. Nadal nie wiem, który z dwóch wyślemy, zależy to w dużej mierze od reakcji publiczności, w dużej mierze od tego, co postrzegamy w grupach podglądowych, w dużej mierze od tego, jak zachowa się fabuła i ludzie z postaciami”, oświadczył. 

Faktem jest jednak, że będzie dość mocne i przyniesie wiele niespodzianek. 

„Myślę, że zamknięcie telenoweli wyszło z mocnym zamknięciem, mam nadzieję, że się spodoba, więc potem albo mnie zbesztają albo pójdą za mną dalej” – skomentował.

Czy La desalmada będzie miała drugi sezon? 

Możliwość drugiego sezonu to temat, który był na stole od kilku miesięcy. 

W poprzednich tygodniach José Alberto Castro wspomniał, że wszystko będzie zależeć od otwartości społeczeństwa, a teraz poinformował, że oceniają możliwości.

„Oceniamy możliwość sprawdzenia, czy mamy sposób na zrobienie spin-offa lub drugiej części historii. Współpracowałem z zespołem pisarskim, szukałem też dostępności i możliwości ponownego obsadzenia historii. To da nam możliwość sprawdzenia, czy da się to zrobić, czy nie” – wyjaśnił. 

W ten sam sposób wskazał, że jeśli drugi sezon zostanie sfinalizowany, nagrania będą pod koniec 2022 roku. 

Przypomnijmy, że obecnie José Alberto Castro rozpoczyna nagrywanie drugiej części Corona de lágrimas. 

Udostępnij

Zostaw odpowiedź