Callejo chce zrewolucjonizować meksykańską muzykę miejską


nadaje szczególny akcent miejskim trendom z raczej meksykańskim akcentem


Czekając na powrót na scenę z trasą po kraju i projektami na wyciągnięcie ręki, aby zachwycić publiczność za pośrednictwem popularnej krótkoterminowej sieci społecznościowej, piosenkarz i autor tekstów promuje „Pólvora”, trzeci singiel swojej produkcji „RVLR”, gdzie artysta z Cancun nadaje szczególny akcent miejskim trendom z raczej meksykańskim akcentem.

W towarzystwie Neto Peña i jedynego duetu na tym albumie, Callejo wyjaśnia, że ​​„Pólvora” odzwierciedla istotną część jego muzycznej propozycji, dzięki której całkowicie dystansuje się od wytwórni muzycznych, aby ustąpić miejsca wybuchowej fuzji miejskiej i regionalnej meksykańskiej muzyki.

Robiliśmy bardziej popowe i komercyjne rzeczy , a tutaj chciałem wejść na scenę miejską. To był eksperyment, ale także inspiracja muzyką regionalną, meksykańską i zachodnią. Myślę, że to był eksperyment, który bardzo mi się podobał, więc będę nadal eksperymentować z innymi EPkami i albumami, pokazując różne oblicza Callejo, myślę, że jestem wszechstronnym artystą, lubię wchodzić we wszystkie gatunki”.

Wymieniony przez YouTube jako „Artist to Watch 2020”, Callejo uważa, że ​​jego propozycja jest otwarta na eksperymentowanie nie tylko z rytmami i koncepcjami, ponieważ dzięki tekstom stara się wydobyć bardziej osobisty aspekt. Pozwala sobie na dzielenie się emocjonalnymi procesami, których doświadcza. kiedy w grę wchodzi depresja i zniechęcenie, uczucia, które są również odzwierciedlone w jego teledysku.

„W piosence 'Pólvora’ mówiliśmy o odrobinie niepokoju i depresji, co czułem, kiedy pisałem piosenkę, dlatego jest to taki mroczny teledysk i symbolizuje walkę z samym sobą. Gatunek piosenki ma corrido i trap, chcieliśmy umieścić tę część meksykańskiej kultury w teledysku ”.


Udostępnij

Zostaw odpowiedź