Los Telez fot facebook

Znana meksykańska grupa ulega tragicznemu wypadkowi, w wyniku którego dwie osoby tracą życie


Autobus, którym podróżowała grupa , zderzył się z innym pojazdem, a zderzenie było tak silne, że dwie osoby zginęły


Lato było dla słynnego meksykańskiego zespołu pełne radości, sukcesów i koncertów.

Aż do tego pamiętnego 30 sierpnia, kiedy grupa doznała strasznego wypadku drogowego, w którym zginęły dwie osoby.

W oświadczeniu na swoich portalach społecznościowych ogłosili tragiczne wydarzenie i wyrazili ubolewanie, że w wypadku samochodowym zginęły dwie osoby.

Z jednej strony Carlos „Charly” Jaimes, przedstawiciel Los Telez, a z drugiej kierowca przyczepy, z którą wyruszyli w drogę.

„Solidaryzujemy się z rodziną i przyjaciółmi Carlosa Jaimesa… który był wspaniałym współpracownikiem i przyjacielem. Zawsze będzie w naszych sercach… Żałujemy również straty kierowcy przyczepy, składamy najszczersze kondolencje dla jego rodziny i przyjaciół, składamy najszczersze kondolencje” – napisali.

Pomimo tego, co się stało, ogłosili, że będą w dalszym ciągu wypełniać zobowiązania i swoje działania. Wszyscy oprócz jednego członka potrzebującego odpoczynku.



„Mamy głębokie przekonanie, że będziemy kontynuować karierę muzyczną z tą samą pasją i zaangażowaniem, które zawsze nas charakteryzowały, jednakże pan Iván Telez nie będzie nam towarzyszył nam na kolejnych wydarzeniach ze względów zdrowotnych” – podkreślili.

powstał dokładnie dwie dekady temu w stanie Puebla, a jego głównym gatunkiem jest cumbia sonidera. Piosenki takie jak  „¿Dónde está el amor?”, „No me engañes nunca”, „Yo soy tu maestro” czy „La primera vez”, są jednymi z najbardziej znanych.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź