Aktor Juan Manuel Bernal dołącza do serii „Sitiados: La otra cara de la conquista”; historia skupia się na czasie przybycia Hiszpanów i drodze, która doprowadziła Meksyk do niepodległości
Historia zawsze usuwa rany, a jeśli chodzi o hiszpańską kolonizację w Ameryce, blizny miękną, gdy pamiętają cierpienia rdzennych kultur, które były bliskie wymarcia, gdy proch i statki ze Starego Kontynentu przybyły na Karaiby.
Po dwóch sezonach, w których seria „Sitiados: Druga strona podboju” Fox , odtwarza historyczne fragmenty przybycia Hiszpanów na przykład do Kolumbii i Chile oraz ich krwawe starcia z kulturą Mapuche za poddanie ich monarchii, produkcja powraca z nową odsłoną, w której podbój dociera do Meksyku przez porty Veracruz.
Juan Manuel Bernal jest zintegrowany z historią, i chociaż jest oddany fikcyjnym sytuacjom, wiele z nich opiera się na prawdziwych anegdotach, które wyznaczyły drogę, którą Meksyk podjął, by później walczyć o swoją niezależność od korony hiszpańskiej.
„To niesamowita seria, to wspaniała historia, którą mamy w rękach. Jestem pewien, że będzie to radość dla widza, a także duma, ponieważ mowa o naszych przodkach. Historia rozgrywa się w XVII wieku między piratami, Hiszpanami i rdzenną ludnością, a poruszane kwestie nie są bardzo odległe od rzeczywistości ”- komentuje Bernal w wywiadzie.
Pod koniec lipca „Sitiados” uruchomi nowy rozdział o uznanej obsadzie, np. Eréndiry Ibarra , Roberto Sosa, Julio Bracho , Alfonso Herrera i Ari Brickman , pod kierunkiem Sebastiána del Amo („ Cantinflas ”) i Álvaro Curiel („Marionetka”).
„Jesteśmy w projekcie najwyższej jakości, ponieważ osiągnięcie takiej obsady jest skomplikowane, to aktorzy z wieloletnią karierą, którzy udowodnili swój talent. Jesteśmy też teraz kierowani przez niesamowitych ludzi, z Álvaro z którym zrobiłem„ Marionetas ” i zaprezentowaliśmy go w Guadalajarze a wraz z Sebastiánem del Amo uczestniczyłem w jego pierwszym filmie „Fantastyczny świat Juana Orola”, osiągnęli produkt, który konkuruje na całym świecie z każdą serią, która jest przed nami ”, dodaje.
Aktor podkreśla, że jednym z mocnych elementów „Sitiados” jest ogromna produkcja za każdą sceną, w której oprócz formy języka zapamiętywane są starcia, historyczne krajobrazy, organizacja monarchii i pełna szacunku reprezentacja rdzennych kultur. , zwyczaje i ubranie meksykańskiej epoki kolonialnej w jej wczesnym świcie.
„To historia, która ma wszystko, dramat, komedię, akcję i przygodę. To wytchnienie i wielka atrakcja dla widza. Jestem fanem serii z epoki, są historie, które nie będą znane, które spotkaliśmy w szkole wraz z przybyciem Hiszpanów. Wchodzimy całkowicie w inny świat”.
Odbicie obecnej rzeczywistości
Juan Manuel Bernal uważa, że tematy i konflikty polityczne poruszane w „Sitiados” „odzwierciedlają bieżące sytuacje w Meksyku oraz formę rządzenia i nadużywania władzy, które nie zostały wyeliminowane i przekształciły się w inną taktykę dominacji nad najbardziej wrażliwymi społeczeństwami ”, mówi.
Przy tej okazji aktor da życie gubernatorowi Villa Rica z Veracruz – Damiánowi – postaci, która według Juana Manuela przyjechała do Ameryki jako pirat i charakteryzowała się kupowaniem i sprzedawaniem niewolników, aż dotarł do wysokich sfer polityki.
Premiera trzeciego sezonu „Sytuacji: Druga strona podboju” odbędzie się na FOX Premium 26 lipca o 20:00. Będzie miał osiem odcinków po 60 minut każdy.