Juegos de amor y poder fot Instagram

’Juegos de amor y poder’ od TelevisaUnivision kończy zdjęcia


i   od Carlosa Bardasano nagrała ostatnie sceny


„No cóż, skończyliśmy… gratulacje” – powiedział podczas zamykania nagrań telenoweli , w której występuje u boku Claudii Martín. W produkcji, kierowanej przez Carlosa Bardasano dla , wzięła udział także producentka Carmen Urbaneja, która przedstawiła proces twórczy kierowany przez Bardasano i oparty na scenariuszu Ximeny Suárez.

, ukazana w perspektywie kinowej, będzie miała premierę 17 marca na kanale w USA oraz 23 marca o 21:30 w w Meksyku.



Urbaneja opowiedział o wyzwaniach i osiągnięciach projektu: „Stanęliśmy przed dużym wyzwaniem, z ambitnym projektem i trzema jednostkami pracującymi na miejscu. Spotkanie stanowiło wyzwanie pod względem czasu i minut, ale świetnie się bawiliśmy. Kierownictwo Carlosa Bardasano i Ximeny Suarez pomogło nam zrealizować wizję projektu. Spotkaliśmy się, aby uchwycić tę ideę zarówno w postaciach, jak i w aspekcie wizualnym”.

Odnosząc się do obsady, w której znaleźli się zarówno uznani aktorzy, jak i nowe talenty, powiedział: „Najcenniejszą rzeczą w tym projekcie jest możliwość zobaczenia doświadczenia młodych ów, którzy przychodzą, żeby się uczyć. To była okazja, żeby dobrze się bawić i wykonać świetną pracę”.

Cechą charakterystyczną produkcji było użycie trzech jednostek nagrywających, co pozwoliło na poszerzenie perspektywy treści. , jeden z reżyserów, wyjaśnił: „Czasami reżyserom trudno jest dojść do porozumienia, ale w tym przypadku osiągnęliśmy rozwój i twórczą wspólnotę. Pracujemy nad projektowaniem postaci i budową wszechświata. Każdy wniósł własną wizję, co nadało tej historii magiczny charakter”.

Realizacja projektu wymagała ośmiu tygodni przygotowań i 15 tygodni zdjęć podzielonych na trzy etapy. Jednostki Carlosa Santosa i Carlosa Cocka były aktywne od samego początku, natomiast jednostka Rolanda Ocampo została włączona na osiem tygodni. Główne plenery znajdowały się w mieście , w przestrzeniach wieloscenograficznych.

Santos zwrócił również uwagę na kinową koncepcję telenoweli: „Już w chwili, gdy dostałem scenariusze do rąk, wiedziałem, że czeka nas wielkie wyzwanie. Jest to z domieszką thrillera polityczno-policyjnego. Nie trzymamy się wyłącznie tradycyjnego melodramatu. Nadaliśmy temu bardziej kinową perspektywę”.

Pod koniec zdjęć i ekipa wyrazili wdzięczność za możliwość udziału w projekcie. Claudia Martín powiedziała: „Jestem szczęśliwa, że ​​mogłam wziąć w tym udział, poznać wielu nowych ludzi i ponownie zobaczyć znajome twarze. „Z Arapem tworzymy świetny zespół.”

ze swojej strony stwierdził, że był to jeden z projektów, które najbardziej mu się podobały w karierze: „To wspaniała historia. Doceniam to, że dają nam tego typu treści i bohaterów, a przede wszystkim to, że publiczność przychodzi nas oglądać. Jest tam wszystko: romans, thriller, polityka… wszystko.”

W ten sposób Juegos de amor y poder przygotowuje się do wejścia na ekrany jako propozycja łącząca dramatyzm, intrygę i innowacyjne podejście wizualne.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź