Piosenka „+57”, w której użyte zostało sformułowanie „mamacita od 14 lat”, wywołała ogromne kontrowersje, które zmusiły do zabrania głosu twórcę projektu Karol G
Kiedy 7 listopada ukazał się teledysk do utworu „+57”, w którym połączyli głosy kolumbijscy piosenkarze Karol G, J Balvin, Maluma, Feid, Ryan Castro, DFZM, Ovy On The Drums i Blessd, od razu wybuchły kontrowersje, bo uznano to za seksualizację nieletnich.
(W jednym z wersów wspominają o kobiecie, która była „mamacita”, czyli „gorącą mamą”, odkąd skończyła 14 lat)
Rolling Stone En Español opublikował kolumnę zatytułowaną „Katastrofa +’57′” , a Instituto Colombiano de Bienestar Familiar (ICBF) wydało oświadczenie, w którym stwierdzili, że piosenka „wzmacnia seksualizację dzieci w naszym kraju” i że „nie przyczynia się do naszej walki z komercyjnym wykorzystywaniem seksualnym dzieci i młodzieży”.
W związku z tym La Bichota, która była prekursorem tego projektu, zabrała głos w tej sprawie. „Zawsze jestem wdzięczna tym, którzy mnie śledzą i wspierają; tym, którzy znają mój projekt, intencje mojej pracy i przyczyny bliskie mojemu sercu; takie, które mnie poruszają, którymi się pasjonuję i dla których na co dzień pracuję z miłością i odpowiedzialnością” – wspominała Karol G w relacji, którą opublikowała na swoim Instagramie. „Dbam o moich ludzi i jestem osobą, która każdego dnia stara się angażować w projekty, w których sama mogę udzielić błogosławieństwa, aby pozytywnie wpłynąć na życie wielu ludzi”.
Zapewniła, że w obiegu krążą błędne i fałszywe informacje. „Jako artyści jesteśmy wystawieni na opinię publiczną i indywidualne interpretacje ludzi, którzy nas kochają, i tych, którzy różnią się od tego, co robimy. Jestem bardzo sfrustrowana przekazanymi dezinformacjami, w związku z fałszywymi postami, które rzekomo umieściłem i usunąłem z Twittera, konta, którego nie używałem przez ponad 6 miesięcy” – kontynuowała.
„W tym przypadku niestety tekst piosenki, za pomocą której chciałam uczcić związek artystów i zmusić moich ludzi do tańca, został wyrwany z kontekstu… Żadna z rzeczy wypowiedzianych w tej piosence nie ma kierunku, jaki nadała biorąc pod uwagę, że nie zostało to nawet powiedziane z tej perspektywy, ale słucham, biorę na siebie odpowiedzialność i zdaję sobie sprawę, że wciąż muszę się wiele nauczyć. Czuję się dotknięta i przepraszam z głębi serca” – powiedziała. „Chcę jeszcze raz podziękować moim fanom za ich bezwarunkową miłość i wsparcie, bardzo to cenię, a artystów, którzy brali udział ze mną w piosence, trzymam w sercu piękną energię, z którą pracowaliśmy tamtego dnia! Dziękuję wszystkim.”
Po tym ogłoszeniu pojawiają się sprzeczne wersje, w których oskarżenia wobec Karola G są kontynuowane, ale też znajdują się słowa wsparcia wspierane.