Odcinek „Llanto”, będący częścią trzeciego sezonu serialu „Entrevías” emitowanego w Telecinco, ustanowił nowy negatywny rekord pod względem oglądalności
Ten odcinek ledwo zdołał przyciągnąć 925 000 widzów, przy udziale ekranowym na poziomie 9,9%. Spadek ten jest szczególnie zauważalny, jeśli porównamy go z liczbą 2,183 mln widzów, jaką miał pierwszy odcinek serialu w lutym 2022 r. Ten schemat spadku oglądalności jest niepokojący nie tylko dla serialu, ale także dla sieci Telecinco, której średni udział w we wrześniu wyniósł 9,6%.
Ta tendencja spadkowa sugeruje, że przyszłość serialu z José Coronado może być niepewna. W tym kontekście bardziej niż kiedykolwiek serial może zależeć od sukcesu na innych platformach, takich jak Netflix, gdzie pierwsze dwa sezony zostały bardzo dobrze przyjęte przez publiczność.
Pomimo tych trudnych liczb sieć Telecinco nie wydała jeszcze oficjalnego komunikatu w sprawie ewentualnego odwołania serialu. Zapowiedziano, że produkcja czwartego sezonu zakończy się w styczniu 2024 roku. Sugeruje to, że przynajmniej na razie te słabe wyniki pod względem oglądalności nie będą miały bezpośredniego i natychmiastowego wpływu na ciągłość serialu.
Jeśli jednak oglądalność będzie nadal spadać, sieć może zacząć rozważać inne strategie. Jedną z opcji byłoby przyspieszenie premiery kolejnego sezonu, jeśli odcinki są już w produkcji.
Inną możliwością byłoby zawarcie umów z platformami streamingowymi, takimi jak Netflix, w sprawie wcześniejszej premiery. W rzeczywistości Telecinco podejmowało już podobne działania w przeszłości; Na przykład 14. sezon „La que se avecina” będzie miał swoją premierę najpierw w serwisie Amazon Prime Video, a następnie zostanie wyemitowany w sieci.
Podsumowując, choć trzeci sezon „Entrevíasa” przeżywa trudny okres pod względem oglądalności, nadal istnieją pewne zmienne i strategie, które mogą zmienić bieg jego losów.