Andrés Tovar spotkał się z plotkami, że jest w separacji z Maite Perroni z powodu rzekomej niewierności
Kilka dni temu zaczęły krążyć plotki, że aktorka znalazłaby jakieś wiadomości męża z inną kobietą, a zerwanie między nimi było bliskie.
Do tej pory żadne z nich o tym nie mówiło, ale biorąc pod uwagę wielki skandal, który powstał, Andrés Tovar postanowił położyć temu kres.
To właśnie poprzez oświadczenie opublikowane na Twitterze partner Maite Perroni zapewnił, że są w najlepszym momencie swojego życia.
„Drodzy przyjaciele, koledzy i fani Maite: jesteśmy w najszczęśliwszym momencie naszego życia, czekając na nasze dziecko z wielką miłością i głęboką wdzięcznością dla Boga. Niektóre portale podzieliły się fałszywymi i bolesnymi informacjami w sposób nieodpowiedzialny, lekceważący i ignorancki” – napisał w pierwszym tweecie.
Następnie ostrzegł, że podejmie kroki prawne przeciwko osobom odpowiedzialnym za to pomówienie.
„Pracujemy już ramię w ramię z cyberpolicją i zidentyfikowaliśmy osoby stojące za tymi kontami, zamierzamy podjąć kroki prawne” – dodał.
Wreszcie wystąpił przeciwko mediom, które były odpowiedzialne za dzielenie się wiadomościami o rzekomej niewierności.
„Wydaje mi się niewiarygodne, że media, które nazywają siebie„ poważnymi ”, podchwytują te informacje i powielają je, aby oszukać opinię publiczną. Ludzie wyświadczcie sobie i nam przysługę, nie wierzcie we wszystko, co mówią. Uściski”, dodał.