Tini promuj swój nowy album i wyjaśnia, dlaczego jest to podróż w głąb siebie
TINI jest bardziej szczera i emocjonalna niż kiedykolwiek dzięki wydaniu swojego czwartego albumu studyjnego (i debiutu w Sony Music), Cupido.
„Myślę, że w pewnym momencie mojego życia album „Cupido” reprezentuje pewien moment w moim życiu” – powiedziała dla Billboard argentyńska piosenkarka, autorka tekstów i aktorka. „Jest to zamknięcie wspaniałego etapu, wspaniałych chwil, które przeżyłam, a także nowy początek mojej kariery”.
Zestaw 14 utworów jest pełen emocjonalnych i powiązanych ze sobą tekstów napisanych przez artystkę wraz z jej zespołem autorów piosenek oraz zawiera jej charakterystyczne miejskie rytmy popowe połączone z cumbią i elektronicznymi bitami. Jest także domem dla kilku wcześniej wydanych utworów, takich jak „Muñecas” z La Joaqui i Stevem Aoki; „Mienteme” z Maríą Becerrą; „La Loto” z Anittą i Becky G; „Maldita Foto” z Manuelem Turizo; i jej wirusowy hit „La Triple T”, by wymienić tylko kilka.
Cupido służy także jako osobista introspekcja i obejmuje najgłębsze uczucia, jakie TINI przeżyła w ostatnich latach.
„Muzycznie i osobiście opisałabym „Cupido” i rozwój, jaki nastąpił w ciągu ostatnich dwóch lat, jako wolność” — wyjaśnia. Jeśli chodzi o wybór piosenek na album, a także tekstów, TINI zauważa, że miała dużo swobody twórczej i mogła wyrażać siebie w dowolny sposób.
Poniżej TINI przedstawia znaczenie pięciu najważniejszych utworów na Cuipido :
„Cupido”
„Ta piosenka jest kroplą, która przelała puchar. Dochodzi do zderzenia z moim własnym ja. To było bardzo interesujące doświadczyć tego w czasie pisania moich piosenek”.
“Muñecas”
„Ta piosenka pokazuje, jak ważni są dla mnie wszyscy moi przyjaciele, i jest sposobem na zmotywowanie się do ponownego kochania”.
“Carne y Hueso”
„To jedyna ballada na albumie i bardzo wyjątkowa piosenka. Chociaż możesz odczuwać dużo ciemności i nie możesz znaleźć wyjścia, zawsze pojawia się nowa okazja, a tą okazją jest ponowne postawienie siebie na pierwszym miejscu”.
“Miénteme”
„Ta piosenka jest bardzo ważna dla albumu. Chodzi o życie w teraźniejszości, coś, czego nauczyłam się przez te ostatnie lata. Czasami w miłości rodzi się wiele oczekiwań”.
„La Triple T”
„Chodzi o miłość własną i chciałam zamknąć album piosenką, która ma moje imię. Ta piosenka jest dla ludzi. Śpiewają to tak, jakby była ich własna. Jest bardzo reprezentatywna dla mojej kariery, a wszystko, co dzieje się z tą piosenką, jest niesamowite”.