To drugi film fabularny reżyserki Carloty Peredy po sukcesie jej pierwszego filmu fabularnego, Cerdita. Tym filmem inspirowanym filmem krótkometrażowym o tym samym tytule Pereda zostaje pierwszym hiszpańskim reżyserem, który podpisał kontrakt z pełnometrażowym filmem z gatunku horroru. La Ermita to produkcja Filmax w koprodukcji z Bixagu Entertainment przy udziale Netflix, RTVE i EiTB
Reżyserka Cerdity kręci już swój drugi film fabularny, inspirowany Cerditą, „najbardziej decydującym debiutem fabularnym w kinie hiszpańskim w 2022 roku”, jak podaje hiszpańska prasa. Film został wyprodukowany przez Laurę Fernández-Brites i Carlosa Fernándeza dla Filmax w koprodukcji z Iñaki Gomezem i Pablo Echartem dla Bixagu Entertainment.
Ze scenariuszem Alberta Bertrana Basa, Carmelo Viery i samej reżyserki, La Ermita to horror z Belén Ruedą, zdobywczynią nagrody Goya dla najlepszej nowej aktorki za Mar adentro i nominowaną do najlepszej głównej roli żeńskiej za El orfanato i Los ojos Julia , która powraca do kina gatunkowego, stawiając się w roli udręczonej przeszłością fałszywej medium. Towarzyszą jej dziewczyna Maia Zaitegi, która swoją główną rolą debiutuje mając zaledwie osiem lat, Josean Bengoetxea (seriale Alma i El inocento), Loreto Mauleón (Los renglones torcidos de Dios i serial Patria) , Jon Olivares (Homeland), Elena Irureta oraz Nagore Aranburu.
„Kiedy Laura Fernández zaproponowała mi historię La Ermity, nie kręciliśmy jeszcze Cerdity. W scenariuszu Alberta Bertrana Basa i Carmelo Viery było coś, co rezonowało ze mną i brutalnie łączyło się z moimi własnymi doświadczeniami jako córki i matki, i zdecydowałam się rozwijać to razem z nimi. Można więc w pewnym sensie powiedzieć, że jest to historia bardzo osobista. Powtarzam to z moim najbliższym rdzeniem zespołu, który zawsze był ze mną, oraz z aktorkami takimi jak Belén Rueda i Loreto Mauleón. Tak więc, jako rodzina, nie spieszymy się, aby się odsłonić, pokazać, że jesteśmy bezbronni. Bo „LA ERMITA” to horror, tak, ale przede wszystkim jest to opowieść o tym, jak trudno być matką i córką, jak czasami nie rozumiemy się, dopóki nie dorośniemy, jak we wszystkich historie o duchach, dopóki nie jest za późno. A może nie jest”, mówi Carlota Pereda.
Ten film, który będzie kręcony przez osiem tygodni w wielu miejscach w Kraju Basków i Nawarze, a w którym bierze udział 100-osobowy zespół i blisko 1200 statystów, jest inspirowany tak zwanymi „ludźmi-ptakami”, lekarzami zarazy z wieku XVII, którzy żyli całkowicie odizolowani, ukryci pod niepokojącymi maskami i długimi szatami i nosili ostre kije, aby bronić się przed pacjentami i uniknąć zarażenia. Z nich zrodziła się ta bajka, która oscyluje między przeszłością a teraźniejszością, między napięciem a fantastyką, eksplorując takie tematy, jak miłość matka-dziecko, śmierć, duchy lub pojednanie ze sobą i z otaczającymi nas ludźmi.
La Ermita ma zespół techniczny o uznanej trajektorii, która jest częścią filmografii Peredy. Warto wyróżnić Ritę Noriegę, reżyserkę zdjęć, Sarę San Martín, asystentkę reżysera, Nacho Arenas, postprodukcję, Alberto Valcárcel, kostiumy i Davida Pelegrína, montaż. W tym projekcie dołączają Peio Villalba (kierownik artystyczny), Florencia Inés González i Txabe Atxa (kierownik obsady), Pascal Gaigne jako szef muzyki, Paty López López (wizaż) i Paco Rodríguez (fryzjerstwo).
La Ermita to produkcja Filmax w koprodukcji z Bixagu Entertainment przy udziale Netflix, RTVE, EiTB, przy finansowaniu ICAA (Instytutu Kinematografii i Sztuk Audiowizualnych) i Unii Europejskiej – NextGenerationE oraz przy wsparciu Creative Europe Programme-MEDIA. Film trafi do kin w Hiszpanii dzięki Filmax.