Argentynka w wywiadzie opowiedziała o swoich początkach i przyszłości w muzyce
Tini została ukoronowana jako jeden z artystów odkrywczych na scenie muzycznej. Swoim pragnieniem podboju świata, jej piosenkami, które sprawiają, że tańczymy, i miłością, którą wkłada w swoją pracę, podbiła całą publiczność, która śledziła ją odkąd zaczęła przygodę w Disney. Nikt nie zapomina, że swoje pierwsze kroki stawiała w Violetcie , jednym z najsłynniejszych programów tej stacji w 2012 roku.
To właśnie w wywiadzie dla Billboard przypomniała sobie, jak zaczynała w świecie aktorstwa i muzyki, co odkryła przez lata czy co przyniesie jej przyszłość. Także wychodzi to z jej kolejnego albumu, który, jak się wydaje, wkrótce ukaże się i opowie historie, które uczyniły z niej świetną artystkę.
Pierwsze kroki
Jak już powiedzieliśmy, Tini zaczęła w serii Violetta, Disney Channel, który był kręcony w latach 2012-2015. W tym momencie możemy powiedzieć, że jej utwory i historia naznaczyły całe pokolenie dziewcząt, które szły ulicą śpiewając jej mityczne piosenki (z pewnością, jeśli jesteś jedną z tych dziewczyn, nadal je pamiętasz).
Dzięki temu projektowi z pierwszej ręki przekonała się, że muzyka nie ma barier, ponieważ zobaczyła, że jej piosenki docierają do krajów niehiszpańskojęzycznych, takich jak Włochy, Polska czy Niemcy: „Ludzie z innych krajów śpiewali moje piosenki, no cóż, piosenki Violetty po hiszpańsku” wspomina artystka, odnosząc się do takich artystów jak Beyoncé, Justin Bieber czy Shakira, którzy byli jej największymi inspiracjami: „To było dla mnie szalone, ale wtedy zrozumiałem, że ludzie łączą się z piosenką niezależnie od języka”.
Odkrycie w muzyce
Dla Tini był to bardzo szczególny moment, w którym małe dziewczynki widziały w niej wzór do naśladowania. „Kochałam muzykę od najmłodszych lat i możliwość kontaktu z dziećmi, początkowo przez Violettę, była wyjątkowa” – wyjaśnia Argentynka.
W wieku 19 lat rozpoczęła przejście z show-biznesu do muzyki, wydając swój debiutancki album w 2016 roku w wytwórni Hollywood Records, która jest częścią Disney Music Group. „Kiedy zaczynałam karierę solową, było ciężko, ponieważ nie wiedziałam, czy to zadziała, a nie było łatwo opuścić tę rolę, z którą tak wiele dzieci się utożsamia”.
Od tego czasu wydała jeszcze dwa albumy: Quiero Volver (2018) i TINI TINI TINI (2020). Ponadto jej kariera poszła dalej i współpracowała z takimi artystami jak Alejandro Sanz czy Karol G, zmieniając rytmy na bardziej współczesne brzmienia i często łącząc pop z gatunkami takimi jak reggaeton czy cumbia.
Muzyczna przyszłość
Tini kontynuuje pracę nad kolejnymi projektami muzycznymi podczas trasy koncertowej. Wystarczy zobaczyć jej najnowsze wydawnictwo z Tiago PZK w „El Último Beso´” , piosence, która stała się prawdziwym hitem wśród jego fanów. Nie może się doczekać powrotu z trasy po Ameryce Południowej, aby mogła dostać się do studia i dokończyć materiał, który przygotowała: „W przyszłym roku mam zamiar znów zacząć występować, więc chcę się upewnić, że mam piosenki i teledyski nagrane zanim to zacznę, i znów będę w stanie połączyć muzykę z aktorstwem”.
Jej kolejny album jest już w drodze i sama wyjaśniła, że ukaże się „wkrótce”. Ponadto zdradziła, że piosenki, które w nim znajdziemy, opowiedzą historie, które ją ukształtowały i uczyniły z niej artystkę, którą jest. Chcesz dowiedzieć się więcej o tym projekcie?