Livia Brito była nieobecna na nagraniach „Mujer de nadie” po hospitalizacji w nagłym wypadku


doznała problemów medycznych i musiała zostać przewieziona do szpitala na leczenie


Bohaterka udanej telenoweli La desalmada nie jest w najlepszym stanie zdrowia. 

Niedawno opublikowała zdjęcie za pośrednictwem swojego konta na Instagramie, aby upublicznić, że jest hospitalizowana. 

„I tak moja noc wczoraj do 5:30 byłam chora, dzieciaki” – napisała obok wspomnianego zdjęcia, na którym leży na noszach i otrzymuje dożylne leczenie. Sądząc po jego twarzy, dyskomfort jest dość intensywny i bolesny. 

W tej chwili nie wiadomo, z jaką chorobą się zmaga i jaki jest jego stan. 

Skontaktowano się z produkcją, aby dowiedzieć się, czy mają jakieś oświadczenie dotyczące stanu zdrowia bohaterki nowej telenoweli , która jest ’iem melodramatu „Amarte es mi sin / ”, w której występowała Yadhira Carrillo.



Później, w tę środę, ta sama opublikowała mały film, który ktoś inny nakręcił, na którym widać, jak potrząsa ciałem i trochę tańczy, najwyraźniej ponownie wróciła do nagrań telenoweli, i napisała.

„Wszystko jest znacznie lepsze, moje dzieci… Dzisiaj wracamy do nagrywania dla was.”



Przypomnijmy, że Livia Brito nagrywa obecnie swoją nową główną rolę dla TelevisaUnivision. 

Chodzi o telenowelę  wyprodukowaną przez , w której gra Lucíę Arizmendi, piękną i pracowitą młodą kobietę mieszkającą z ojcem w San Jacinto w Puebla, z którym nawiązała bardzo bliską i pełną miłości relację.  

W tym projekcie dzieli główną rolę z Marcusem Ornellasem, który ostatnio zagrał także w odnoszącym sukcesy melodramacie Si nos dejan.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź