Jak zmarł Vicente Fernández?
Tak jak powinno być: Kochany przez Meksyk i objęty miłością milionów fanów na całym świecie. Jego żona, Dona Cuquita, towarzyszyła mu w ostatnich godzinach życia.
W oświadczeniu rodzina „Charro de Huentitan” poinformowała, że jego śmierć nastąpiła w tę niedzielę, 12 grudnia o godzinie 6:15.
„Spoczywaj w pokoju, panie Vicente Fernández. To był zaszczyt i wielka duma, że mogłeś podzielić się ze wszystkimi wspaniałą karierą muzyczną i dać z siebie wszystko dla swojej publiczności. Dziękuję za dalsze oklaski, dziękuję za dalsze śpiewanie. Chente wciąż jest królem”- mówi list opublikowany na Instagramie.
Co się stało z Vicente Fernándezem? Szczegóły jego śmierci, choroby i długiej hospitalizacji.
W najnowszym raporcie zdrowotnym Vicente Fernándeza ostrzegano, że „jego stan jest dzisiaj krytyczny” i że został poddany sedacji i miał większą pomoc w oddychaniu niż wcześniej. Wiadomość, która nie spodobała się jego dzieciom, wnukom, które czują, że nieautoryzowana biografia ich ojca jest obrazą dla wielkiego artysty.
Data śmierci Vicente Fernándeza, 10 grudnia 2021 roku, pozostanie w pamięci jego fanów jako tragiczny dzień dla świata rozrywki i muzyki ranchera. Głos „Króla”, Vicente Fernández, został na zawsze wyłączony, ale jego spuścizna będzie trwać wiecznie.
Kilka godzin przed zespołem medycznym, który leczył go przez ponad dwa miesiące, przekazano niepokojące wiadomości:
Doniesiono, że „Charro de Huentitán” jest uspokajany i ma większą pomoc w oddychaniu. Natomiast informacje, które były znane z minuty na minutę, były mniej zachęcające:
„W ciągu ostatnich 12 godzin pan Vicente Fernández przedstawił pogorszenie swojego stanu zdrowia. Przedstawia więcej stanów zapalnych w dolnych drogach oddechowych i ma zwiększone wsparcie oddechowe”.
OFICJALNE OŚWIADCZENIE
Co spowodowało jego śmierć?
Ponieważ wiadomo było, że w sierpniu 2021 roku wielki Vicente Fernández trafił do szpitala w Guadalajara w Meksyku, po upadku na swoim ranczu Los Tres Potrillos, co już wprawiło w niepokój.
Od tego czasu wiele mówiono o stanie zdrowia Charro de Huentintán, ale jego dzieci, a nawet lekarze, zawsze stawały w jego obronie, informując o jego postępach na portalach społecznościowych.
Zgodnie z tymi doniesieniami, wiadomo było, że Fernández doznał „urazu rdzenia kręgowego na poziomie kręgosłupa szyjnego”, z powodu którego wymagał operacji, a później pozostawał „na oddziale intensywnej terapii ze wspomaganiem wentylacji i opieką w stanie krytycznym”.
W ten sposób zaczęły się plotki, a różne media zapewniały, że El Chente jest bardzo chory, a nawet ma martwy mózg, czemu członkowie jego rodziny po raz kolejny zaprzeczali.
Fernández przezwyciężył kilka chorób w ostatnich latach, w tym raka prostaty w 2002 roku, usunięcie guza w wątrobie w 2012 roku; zakrzepicy, która sprawiła, że stracił głos w 2013 roku i operację usunięcia trzech przepuklin brzusznych w 2015 roku.
Tematy takie jak „Por tu maldito amor” czy „El rey” uwieczniły głos Vicente Fernándeza, katapultując go do międzynarodowej sławy.
Z ponad 100 albumami, 300 piosenkami i 20 filmami fabularnymi, mówienie o Vicente Fernández to mało powiedziane.
Życie i kariera „Charro de Huentitán” jest pełna wielu doświadczeń i miłości do muzyki ranchera.
Uważany za symbol kultury latynoamerykańskiej, jego muzyka słyszana jest w każdym zakątku świata.
Hity takie jak “Por tu maldito amor” czy “De qué manera te olvido” uwieczniły jego głos i zmieniły go w Charro de Huentitan.
Mając zaledwie 14 lat, po raz pierwszy zaśpiewał na konkursie w Guadalajarze, gdzie zajął pierwsze miejsce.
Ten duży krok otworzył jej drzwi do pokazania jego talentu na imprezach takich jak wesela, a nawet w restauracjach.
W 1960 roku wystąpił z wielkim sukcesem w programie telewizyjnym „La calandria musical”, aby kontynuować śpiewanie na różnych imprezach i miejscach.
W 1964 dołączył do grup takich jak „Mariachi Amanecer” Pepe Mendozy i Mariachi José Luisa Aguilara.
Podbijał głosem i wielkim talentem: to były wielkie sukcesy Vicente Fernandeza:
Nawet sam Vicente nie wyobrażał sobie, że w 1965 roku i za pośrednictwem stacji radiowej XEX-AM jego głos będzie słyszany wszędzie.
Tak zaczęła się legenda El Charro de Huentintán, a jego głos był słyszalny w ostatnim zakątku planety.
Jego sukces doprowadził go do podpisania kontraktu w 1966 z CBS México, z którym nagrał „Perdóname”, „Cantina de mi barrio” i „Tu camino y el mi”.
Jego piosenka „Volver, Volver” wywindowała go do międzynarodowej sławy i odtąd jego nazwisko znalazło się wśród wielkich.
Vicente to nie tylko muzyka, ponieważ grał także w kinie w 1971 roku z „Tacos al carbon”.
Trzy lata później zagrał w „La ley del monte”, jednym z wielu jego osiągnięć.
15 września 1984 roku ponad 54 000 osób przyjęło go na jego wielkim koncercie w Plaza de Toros México.
Jego muzyka nie przestała grać we wszystkich stacjach radiowych, a fani swobodnie śpie“Qué de Raro Tiene”, “Lástima que Seas Ajena”, “Me Voy a Quitar de En Medio” i “Mujeres Divinas”.
W 2007 roku wydał swój album „Para siempre”, który został certyfikowany jako diamentowo-złota płyta w Meksyku; podczas gdy w Stanach Zjednoczonych osiągnął szósty platynowy rekord zaledwie kilka tygodni po wydaniu.
Następnie osiągnął Diamentowo-Złotą Rekord za sprzedaż ponad 550 000 sprzedanych egzemplarzy, tylko w Meksyku.
Jego trasa osiągnęła Diamentowy Rekord w Kolumbii i otrzymał szczególne uznanie za sprzedaż ponad półtora miliona egzemplarzy na całym świecie.
Jakby tego było mało, jego piosenki zostały wybrane do wielkich melodramatów, takich jak „Fuego en la sangre”, „Amor Bravío” czy „Que bonita amor”.
Jego kariera przyniosła mu ogromną satysfakcję, w tym dwie nagrody Grammy, osiem nagród Latin Grammy, czternaście nagród Lo Nuestro i gwiazdę na hollywoodzkiej alei sław.
Jednak 8 lutego 2012 roku fani żałowali bardzo, że wielki Vicente Fernández podjął decyzję o ogłoszeniu swojego wycofania się ze sceny i zrobił to podczas światowej trasy koncertowej.
W sierpniu 2014 zdiagnozowano u niego raka prostaty, a w sierpniu 2021 trafił do szpitala w wyniku ciężkiego upadku, którego doznał na swojej farmie Los Tres Potrillos w Guadalajara.
Vicente Fernández wśród skandali i kontrowersji
Nazwisko Vicente Fernández jest nie tylko synonimem sukcesu, dobrej muzyki i chwały, ale także kojarzy się z wielkimi kontrowersjami i skandalami w całej jego artystycznej karierze.
Był ważnym człowiekiem i głosem, który sprawia, że wszyscy się zakochują, ale też nic dziwnego, że budzi też pewne kontrowersje.
Filmy, w których niewłaściwie dotykał jednego lub drugiego fana, plotki o niewierności, pocałunki w usta fana czy nawet wypowiedzi, które zasłużyły na pierwsze strony wielkich pism plotkarskich, to tylko część długiej listy.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych było wideo, które zostało wyemitowane na początku 2021 roku w popularnym serwisie społecznościowym Tik Tok, w którym Fernández ma zamiar zrobić sobie zdjęcie z grupą kobiet.
Ale El Chente przytulał jedną z młodych kobiet do tego stopnia, że bardzo dobrze ściskał jej biust.
Inne skandale wynikają z istnienia rzekomych dzieci nieuznanych przez piosenkarza, które zapewniają, że chcieli tylko, aby je zaakceptował.
Vicente Fernández i duża rodzina oddana miłości i dobrej muzyce
Vicente Fernández Gómez urodził się 17 lutego 1940 r. w mieście Huentitán El Alto w Jalisco.
Jego ojcem był ranczer Ramón Fernández Barba z Tepatitlán, Jalisco i Paula Gómez, który z powodów zawodowych przeniósł się do Huentitan El Alto.
Od najmłodszych lat obudził się w nim płomień muzyki, który rósł i stał się ogniem sukcesów.
Miłość weszła w jego życie i 27 grudnia 1963 poślubił Marię del Refugio Abarca Villaseñor, lepiej znaną jako „Cuquita”, która była jego sąsiadką w Guadalajara.
Z tego ważnego związku urodzili się jego synowie Vicente, Gerardo, Alejandro i adoptowali Alejandrę.
Po bardzo dobrym wychowaniu dzieci przyszły wnuki, które bardzo kochał. W sumie ma dziewięcioro wnucząt, które uwielbiał.
Zdecydowanie jest to nie tylko słynna, ale i piękna rodzina, która zawsze starała się wspierać się nawzajem we wszystkim i dbać o siebie pomimo wzlotów i upadków.