Filmy dokumentalne ukazujące surową stronę przestępczości zorganizowanej


Poniższe dokumenty pokazują ciemniejszą stronę wojny z narkotykami w Meksyku; perspektywa, która zasługuje na pełną uwagę opinii publicznej


Narcos: (2018) wywołał furorę w swoim trzecim sezonie, ale chociaż jest to serial, który łączy prawdziwe wydarzenia z fikcją, aby zapewnić widzowi rozrywkę, istnieją dokumenty śledcze, w których ukazana jest najciemniejsza strona przestępczości zorganizowanej.

I właśnie w kraju, w którym wojna z narkotykami przyniosła wielkie straty, tyle bólu i cierpienia, często potrzebujemy realnej i surowej perspektywy, aby rzeczywistość, w której żyjemy, nadała jej właściwy wymiar.

Tierra de Cárteles (W krainie karteli 2015)

„Jeśli rząd nie zapewnia gwarancji bezpieczeństwa, których ludzie potrzebują, czy możemy się uzbroić?” Taki głos słychać w filmie dokumentalnym Tierra de Cárteles, przejmującej i prawdziwej historii, w której lekarz z Michoacán prowadzi powstanie obywatelskie a weteran prowadzi grupę paramilitarną. Wszystko w celu obrony przed przestępczością zorganizowaną, która zagraża pokojowi ich społeczności.

W przypadku braku rządów prawa cywile będą musieli bronić się własnymi rękami.


Guardián de la Memoria (2019)

Marcela Arteaga, reżyserka i scenarzystka filmu dokumentalnego, opowiada historię Carlosa Spectora, teksańskiego prawnika ds. imigracji, który zajmuje się udzielaniem azylu politycznego meksykańskim rodzinom, które musiały opuścić swoje domy z powodu zagrożenia przestępczością zorganizowaną.

skupia się na Guadalupe, Chihuahua, mieście nękanym przemocą.

Dane i sceny dokumentu są oczywiście mocne. Sznur z płonącymi ubraniami nawiązuje do tych, którzy zniknęli, a także do pustych szklanek, lalek i pluszowych misiów porzuconych na pustyni.


Los Plebes (2021)

Ten , wyreżyserowany przez Eduardo Giralta i Emmanuela Massu, przedstawia perspektywę młodych zabójców z Mazatlán, gdzie rzeczywistość i przemoc zmusiły ich do nawiązania kontaktów z przestępczością zorganizowaną.

Według danych dokumentu, ponad 460 000 młodych ludzi dołącza do karteli w Meksyku, zarabiając od 200 do 600 dolarów miesięcznie. Na północy kraju nazywa się ich „los plebes”.

„Powiem ci coś, gdyby mój szef mnie wypuścił, już bym porzucił ten biznes, sieć”; mówi głos w oficjalnym zwiastunie filmu dokumentalnego, gdzie bycie w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie, ma sens.


Historias del Narcomundo (Opowieści z narkoświata – 2019)

Dokument Netflix składa się z czterech rozdziałów, w których policja i handlarze narkotyków na całym świecie stają twarzą w twarz. Polowanie, podczas którego badane są najbardziej strukturalne problemy wojny z narkotykami.

W dokumencie widać, jak rynek metamfetaminy urósł do tego stopnia, że ​​meksykańskie kartele próbują przerzucać wygórowane ilości do Stanów Zjednoczonych.

Ta wersja oferuje bardziej globalne spojrzenie na największy na świecie nielegalny biznes, taki jak tworzenie haszyszu w Maroku, starcia między agentami i handlarzami narkotyków w Rio de Janeiro oraz rosnąca popularność MDMA w Londynie.


Udostępnij

Zostaw odpowiedź