Czas mija, a my nadal czujemy te piosenki z tymi samymi emocjami od samego początku
Piosenkarz wydał w piątek, 12 listopada, swój nowy album No, no Volverá, który staje się wielkim hołdem, na który zasługuje grupa jego życia i ta, dzięki której dorastał.
Teraz przystępujemy do słuchania nowej pracy. W zaledwie 46 minut wchodzimy w wybuchowy świat emocji Daniego Martína. Album, na który składa się 11 piosenek, wymagał jedynie głosu Martína i entuzjazmu, by odtworzyć chwile z El Canto del Loco.
Album zaczyna się energetycznie Volverá, w którym dźwięk gitary i rytm bębnów sprawia, że kręcimy głowami. Bardzo dobrze dobrana piosenka, która odsyła nas do 2005 roku w czasach Zapatillas. Następnie jedna z gwiazdorskich piosenek El Canto: Son Sueños . Znowu słuchamy gitary, aby dać początek nowej wersji Dani. Piosenka może mieć różne instrumenty, ale jest to ta sama, która sprawia, że śpiewamy i czujemy ją w tym samym czasie.
Fortepian daje wejście do trzeciej piosenki płyty: Puede Ser. Piosenka, która niezależnie od aranżacji, zachwyca nas tak samo, jak w 2002 roku. Punktem kulminacyjnym Ya Nada Volverá a Ser Como Antes jest gwizdek Daniego w intro. Reszta utworu to czysta esencja El Canto. Dotarliśmy do połowy podróży z Qué Caro es el Tiempo, tą samą nazwą, którą wybrał na swoją nową trasę.
I nadeszła najbardziej emocjonalna część albumu! Quiero Ser przygotowuje nas na wspaniały moment kolejnego utworu El Canto: Peter Pan. Kto nie pamięta intro Davida Otero z gitarą akustyczną… Teraz, w 2021 roku, Dani wybrał brzmienie fortepianu, aby coś zmienić. Piosenka, która z większą intensywnością porusza nasze serca.
Chciał zrobić to samo z Una Foto en Blanco y Negro, ale znowu energia gitar i perkusji tłumi nasz smutek. Zbliżamy się do końca tej małej przygody: zaczynają się powolne rytmy La Suerte de mi Vida. Jednak w środku naszego spokoju podskoczyliśmy z krótką chwilą instrumentalnej siły.
Nawet jeśli nie chcemy, musimy pogodzić się z tym, że zostały nam jeszcze dwa utwory, które zamykają ten piękny hołd dla tych szalonych lat pełnych miłości i przyjaźni. Z Tal Como Eres nie znosimy już wrażliwości, bo wiemy, że ostatnia piosenka przykuwa uwagę.
No, no vuelve jest piosenką, która kończy ten album, pełna wspomnień i wykonana z wszystkimi emocjami i entuzjazmem na świecie .
Jak mówi Dani, El Canto może nie powrócić (nawet jeśli jest to sen z krzykiem, koszmar), ale to, co nam zostało, to ta piosenka i ten album, aby przypomnieć najbardziej upragnione chwile, które spędziliśmy z El Canto Del Loco.
