Muzyka nie było w domu, gdy doszło do napaści
Choć muzyka nie było w domu, dom nie był pusty.
Rodzina meksykańskiego gracza reggaeton El Bogueto stała się ofiarą brutalnego napaści w ich domu mieszczącym się w rejonie burmistrza Xochimilco w mieście Meksyk (CDMX) .
Według pierwszych doniesień grupa przestępców włamała się do domu Armando Toledo Rosasa, bo tak naprawdę nazywa się słynny mężczyzna, wchodząc z bronią palną.
Doniesiono, że jego rodzice zostali obezwładnieni i związani będąc na muszce, podczas gdy złodzieje splądrowali dom i grozili im.
Dziennikarz Antonio Nieto ujawnił tę informację za pośrednictwem swojego konta w serwisie X, szczegółowo opisując, że złodzieje zabrali sejf, który najwyraźniej należał do El Bogueto.
Szybkość ataku zaniepokoiła krewnych artysty, ale nie odnieśli żadnych obrażeń.
Żadna z zaangażowanych osób nie skomentowała kradzieży i nie wiadomo, czy wszczęto śledztwo i czy złożono skargę.