Bad Bunny fot Instagram, x

Zestaw 17 utworów jest szczerą pochwałą korzeni i kultury Bad Bunny


Bad Bunny składa hołd swojej rodzinnej wyspie, wydając swój szósty solowy album Debí Tirar Más Fotos (ukazał się w niedzielę 5 stycznia). Jest celebracją portorykańskiej kultury i historii.

„Marzyłem o tym albumie od lat, a zobaczenie, jak staje się to rzeczywistością, przyniosło mi ogromną radość” — powiedział Bad Bunny w komunikacie prasowym. „Zawsze byłem szczery wobec moich fanów, a dzięki tej nowej produkcji będą oni nadal dowiadywać się o mnie więcej, podczas gdy ja również odkrywam więcej o sobie. Ten album jest wynikiem doświadczeń, które pozwoliły mi lepiej poznać siebie, a nawet rytmy, które lubię najbardziej — te, które naprawdę lubię śpiewać i tworzyć”.

Album z 17 utworami prezentuje szereg portorykańskich talentów, w tym wspólne wysiłki z Chuwi, Dei V, Omar Courtz, Pleneros de la Cresta i RaiNao. Łączy tradycyjne style afro-portorykańskie, takie jak plena i jíbara, ze współczesnym reggaetónem i syntezatorami, z pomocą MAG, Tainy, La Paciencia i wschodzącymi twórcami beatów Big Jay i Saox.

„Jestem Portorykańczykiem, jestem z Karaib, a moja muzyka, moja kultura, historia mojego kraju krążą w moich żyłach, od plena do reggaetón” – dodał Benito. „U szczytu mojej kariery i popularności chcę pokazać światu, kim jestem, kim jest BENITO ANTONIO i kim jest PUERTO RICO”.

Debí Tirar Más Fotos podąża za niezrównanym sukcesem swoich poprzednich albumów – Nadie Sabe Lo Que Va a Pasar Mañana (2023), Un Verano Sin Ti (2022) i El Último Tour del Mundo (2020) – z których wszystkie wspięły się na pierwsze miejsca listy przebojów Billboard 200, co czyni Bad Bunny jedynym latynoskim artystą, któremu udało się osiągnąć ten kamień milowy.

Posłuchaj albumu poniżej.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź