Reik, Leonel Garída, David Bisbal, Carlos Rivera i Alejandro Fernández złożyli mrożący krew w żyłach hołd
Hołd złożony meksykańskim legendom Juanowi Gabrielowi, José José i Vicente Fernándezowi podczas Latin Grammy 2024 był godny owacji na stojąco. I dokładnie to miało miejsce podczas 25. rocznicy ceremonii wręczenia nagród w czwartek (14 listopada).
Pierwszymi, którzy pojawili się na głównej scenie w Kaseya Center byli Reik i Leonel García, którzy oddali hołd zmarłemu w 2015 roku piosenkarzowi i autorowi tekstów Juanowi Gabrielowi, wykonując jego hymn „Hasta Que Te Conocí”. Ich występ był tak wzruszający, że ludzie wstali z miejsc, a nawet Karol G była widziana, jak śpiewała razem z nimi.
Następnie na scenę wyszli: Carlos Rivera i David Bisbal, nie zawiedli. Zaśpiewali sugestywnie kultową piosenkę zmarłego José José „El Triste”. Następnie Alejandro Fernández stanął w centrum uwagi, aby oddać hołd swojemu zmarłemu w 2021 roku ojcu, śpiewając „No Me Sé Rajar”, nadając piosence mariachi banda twist, co naprawdę sprawiło, że wszyscy zaczęli tańczyć do jego występu. Wersja Alejandro klasycznego utworu jego ojca będzie częścią jego albumu hołdowniczego De Rey a Rey, który ma zostać wydany w przyszłym roku.
Jednym z najbardziej emocjonujących momentów ceremonii był bez wątpienia moment, w którym publiczność ryczała i biła brawo podczas trzech następujących po sobie występach, a przez cały występ stała.